Nie wyglądał na świętego

Film „Bądźcie dobrzy, jeżeli potraficie” nie jest tradycyjną biografią św. Filipa Neri, robioną na klęczkach.

Filip Neri jest dziś mało znanym świętym. Między innymi dlatego że w przeciwieństwie do jemu współczesnych i kanonizowanych razem z nim osób, czyli św. Ignacego, św. Jana od Krzyża czy św. Teresy, nie pozostawił żadnych dzieł. To, co napisał i co mogłoby ukazać jego duchowość, kazał spalić przed śmiercią. Do Polski jego sława dotarła dosyć szybko. Warto pamiętać, że to właśnie z inicjatywy św. Filipa Neri powstało w 1582 roku Kolegium Polskie w Rzymie. Czcili go Stefan Batory i Władysław IV, a przede wszystkim Jan Kazimierz, który corocznie uroczyście obchodził dzień św. Filipa. Wybrali go na swojego patrona i orędownika pijarzy. Jego posługę dzisiaj realizują polskie domy Kongregacji Oratorium św. Filipa Neri.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Więcej nowości