Cegły czyścili szczotkami

Cieszę się, że coraz więcej osób przychodzi w środy, aby za wstawiennictwem Maryi dziękować Bogu za otrzymane łaski – mówi proboszcz.

Kościół w Garbnie istniał od XIV wieku. W 1528 r. świątynię przejęli luteranie. W 1728 r. kościół, z nieznanych dziś przyczyn, został zniszczony. W 1734 r. zakończono budowę nowej świątyni, którą przejęli katolicy. W 1818 r., podczas burzy i wichury, budynek się zawalił. Wierni ponownie wznieśli kościół, którego budowę zakończono w 1824 roku. Podczas II wojny światowej świątynia została zniszczona. Jedynym pozostałym po nim elementem jest kościelna wieża.


Ze starych cegieł

W 1981 r. bp Józef Glemp eryguje parafię Matki Boskiej Królowej Polski w Garbnie. Pierwszy proboszcz ks. Tadeusz Pietruszka podejmuje wysiłek budowy nowego kościoła. Jego pracę kontynuuje jego następca ks. Józef Świechowski. W czasie stanu wojennego nie było to łatwe zadanie.

– Cegły, dachówki, deski do budowy pochodziły z rozbieranych budynków. Parafianie do dziś wspominają, jak przychodzili po żniwach na budowę, brali szczotki druciane i czyścili cegły z resztek starej zaprawy. Co ciekawe, w budowę włączyli się pracownicy i kierownictwo tutejszego kombinatu rolnego, często ryzykując utratą pracy. Parafianie podkreślają, że budowa kościoła zrodziła między nimi silne więzi – mówi proboszcz ks. Paweł Biaduń.

24 października 1984 roku odbyło się uroczyste poświęcenie nowego kościoła, którego elementem jest wieża starej świątyni. Zanim powstała w Garbnie parafia, do miejscowej ludności przyjeżdżali kapłani z pobliskiego Kętrzyna, z parafii św. Katarzyny. – Przyjeżdżał tu ks. Jerzy Szymerowski. Ostatnio wspominał czasy, kiedy tu dojeżdżał. Podwoził syrenką idących na Msze św., które odbywały się w starej wieży – dodaje ks. proboszcz.


Prezbiterium kościoła   Krzysztof Kozłowski /Foto Gość Prezbiterium kościoła
Spotkania na plebanii


Przez wiele lat proboszczem parafii był ks. Leszek Kuczyński. Dbał o pielęgnowanie warmińskich tradycji katolickich. W domu parafialnym prowadził lekcje religii. Dzięki temu życie parafian toczyło się wokół kościoła.

– Ważne jest, aby nie pomijać w pracy duszpasterskiej pięknych tradycyjnych nabożeństw. Dlatego pielęgnujemy warmińskie tradycje, chociażby święcenie kwiatów, ziół czy zboża – podkreśla ks. Biaduń.

W swojej pracy duszpasterskiej dużą wagę przywiązuje do pracy z dziećmi i młodzieżą. W każdą sobotę odbywają się spotkania ministrantów, zarówno w kościele w Garbnie, jak i w filialnym w Tołkinach. Przy parafii istnieje dziecięca i młodzieżowa wspólnota Ruchu Światło–Życie. Jest również wspólnota Żywego Różańca.


Zapraszamy 
na Msze św. 

W dni powszednie: (październik–marzec) 17.00
; (kwiecień–wrzesień) 18.00
. W niedziele: 8.30, 12.00
. Tołkiny 10.15
.

Zdaniem proboszcza

– Jako parafia maryjna staramy się poprzez wstawiennictwo Maryi Matki powierzać Bogu nasze dziękczynienia i prośby. Spotykamy się na wspólnej modlitwie podczas nabożeństw pierwszych czwartków, piątków i sobót. Od niedawna odprawiamy nabożeństwa do Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Przed wprowadzeniem tej modlitwy odbyły się w parafii rekolekcje wprowadzające, które poprowadził redemptorysta o. Grzegorz Lachowicz. Moim pragnieniem jest, aby wprowadzić nabożeństwa fatimskie. Mam wiele pomysłów, ale muszę je jeszcze przedyskutować z Panem Bogiem. Razem z parafianami odbyliśmy już trzy pielgrzymki do miejsc maryjnych, począwszy od najbliższych sanktuariów w Stoczku Klasztornym i Gietrzwałdzie, po Jasną Górę i Kalwarię Zebrzydowską. Rok temu byliśmy również w Wilnie. Parafianie już pytają, kiedy będzie następna pielgrzymka. Dzięki pielgrzymkom również budujemy wspólnotę parafialną. Obecnie przygotowujemy się do rekolekcji ewangelizacyjnych i peregrynacji wizerunku Matki Bożej Miłosierdzia.
ks. Paweł Biaduń
Urodził się w 1975 r. Święcenia kapłańskie otrzymał w 2001 r. Jako wikariusz pracował w Ostródzie, Olsztynie i Świętajnie. Od 2012 r. administrator, a od 2014 r. proboszcz tutejszej parafii.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Więcej nowości