Lęk wysokości

Edward Kabiesz

GN 14/2012 |

publikacja 04.04.2012 00:15

„Lęk wysokości” Bartosza Konopki zasłużenie wyróżniony nagrodą za debiut fabularny kontynuuje dobrą passę debiutantów w polskim kinie.

Lęk wysokości Kino Świat Kadr z filmu "Lęk wysokości".

Kino Swiat VOD Lęk wysokości (2011) cały film

Konopka jest absolwentem reżyserii Wydziału Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego., Nakręcił kilka filmów dokumentalnych, w tym m.in. wielokrotnie nagradzaną „Balladę o kozie”. Największy rozgłos przyniósł mu nominowany do Oscara „Królik po berlińsku”.

Dla widzów, którzy znają ostatnie dokumenty reżysera, „Lęk wysokości” będzie zaskoczeniem. Pełnometrażowy debiut Konopki penetruje obszar tematyczny właściwie nieobecny w polskim kinie. To świat ludzi zmagających się z chorobą psychiczną. Nie chodzi tylko o samych chorych, ale również ich rodziny. Bo budząca lęk choroba wywiera przecież wpływ, czasem destrukcyjny, na relacje pomiędzy nimi.

Tomek, bohater „Lęku wysokości”, jest prezenterem telewizyjnym. Można go nazwać człowiekiem sukcesu. Kariera stoi przed nim otworem, kiedy dowiaduje się, że jego ojciec znalazł się w szpitalu psychiatrycznym. Choroba ojca zmienia całe życie syna, który od wyjazdu z domu nie utrzymywał z nim bliższych kontaktów. Film pokazuje ewolucję postawy bohatera, który początkowo przyjmuje chorobę ojca jako coś, co zakłóca jego dotychczasowy sposób życia.

Złość, gniew i zniechęcenie z czasem, kiedy za przyczyną swego rodzaju „powrotu do przeszłości”, przedstawionego w szeregu znakomicie nakręconych retrospekcji, zastępuje próba zrozumienia i wejścia w świat ojca. Niesie to z sobą określone konsekwencje i jednocześnie zagrożenia.

Jest w filmie moment, kiedy sam wydaje się stać na granicy szaleństwa. Zmusza bohatera do dokonywania wyborów, które w pewnym monecie mogą zagrozić jemu i jego rodzinie. Jednak nie poddaje się, walczy o ojca, chociaż tak naprawdę jest to także walka o siebie.

To film o odpowiedzialności za swoich najbliższych zdanych w pewnym momencie z różnych powodów wyłącznie na rodzinę.

Z pewnością mocną stroną filmu są kreacje aktorskie, szczególnie Krzysztofa Stroińskiego jako ojca i Marcina Dobrocińskiego w roli Tomka oraz znakomite zdjęcia Piotra Niemyskiego.

*

"Lęk wysokości", reż. Bartosz Konopka, wyk.: Marcin Dobrociński, Krzysztof Stroiński, Magdalena Popławska, Polska 2010.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.