Powieści z duszą

Stefan Sękowski

GN 12/2015 |

publikacja 19.03.2015 00:15

Kiedyś zastanawiał się, czy można amputować duszę, dziś pisze alternatywne żywoty patronów Polski. W przekraczających gatunkowe bariery powieściach Wojciech Szyda pisze o Bożym miłosierdziu, przeznaczeniu i zbawieniu.

– Łączenie science fiction z tematyką religijną daje duże pole do popisu dla wyobraźni. Uznałem jednak, że ramy gatunku mnie ograniczają – mówi  Wojciech Szyda Jakub Kaczmarczyk /pap – Łączenie science fiction z tematyką religijną daje duże pole do popisu dla wyobraźni. Uznałem jednak, że ramy gatunku mnie ograniczają – mówi Wojciech Szyda

Gdy kilka lat temu Tomasz Rowiński w swojej intrygującej książce „Aniołowie i kosmici” umieścił wywiady z czołowymi polskimi teologami (m.in. abp. Józefem Życińskim, ks. Dariuszem Kowalczykiem i o. Jackiem Salijem), z którymi na poważnie rozmawiał o tym, czy ufoludki mogą zostać zbawione, nie był pierwszy. W rzeczywistości poszedł tropem, którym już lata wcześniej poszła fantastyka religijna. Zwłaszcza w Polsce w latach 90. XX wieku tematyka wiary intrygowała pisarzy fantastów. Janusz Cyran w opowiadaniu „Jeruzalem” zastanawiał się, co by było, gdyby Chrystus zszedł z krzyża i zaczął budować swoje królestwo na Ziemi, a Jacek Dukaj kreślił wizję ewangelizacji „obcych”, w której Ziemianie stają się „Żydami kosmosu”. Oprócz spekulowania fantaści pisali także dzieła zaangażowane – tak jak Marek Huberath, który za opowiadanie „Kara większa” otrzymał prestiżową nagrodę im. Janusza Zajdla. Ukazuje w nim ni to czyściec, ni to piekło, w postaci obozu koncentracyjnego, w którym matki abortowanych dzieci muszą zszywać ich ciałka, a ich ojcowie tłumaczyć im świat, którego nie było im dane doświadczyć.

Agent wśród bezdusznych

Gdy Wojciech Szyda debiutował w 1997 roku na łamach „Nowej Fantastyki” opowiadaniem „Psychonautka”, nie był więc wyjątkiem. Oto przerażający, postapokaliptyczny świat, w którym kobiety noszą biżuterię z abortowanych płodów, mężczyźni zamykani są w gettach, a chrześcijanie znów kryją się w podziemiach, bezlitośnie tępieni przez policję dbającą o to, by dziwaczne przesłanie Miłości nie zakłóciło mieszkańcom hedonistycznego życia. Świat, do którego jest bliżej, niż się nam wydaje. – Łączenie science fiction z tematyką religijną daje duże pole do popisu dla wyobraźni.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.