Katedra ormiańska z Krakowem w tle

Bogdan Gancarz

publikacja 26.11.2015 06:22

Słynną świątynię lwowską, wypełnioną malowidłami Rosena, zaprezentowano w Krakowie. Udział w jej przebudowie mieli również artyści krakowscy.

Katedra ormiańska z Krakowem w tle Bogdan Gancarz /Foto Gość - Katedra ormiańska we Lwowie to jedyny w swoim rodzaju przykład architektury o rysach orientalnych w Europie Środkowej - powiedziała dr Joanna Wolańska

Od czwartku 26 listopada w krakowskim Międzynarodowym Centrum Kultury można oglądać wystawę "Katedra ormiańska we Lwowie i jej twórcy".

- Ta świątynia we Lwowie jest jednym ze skarbów historycznych, architektonicznych i kulturalnych nie tylko tego miasta, ale też perłą dziedzictwa europejskiego. Jest bardzo ważna dla związków między Polakami i Ormianami - powiedział obecny na otwarciu wystawy inż. Jan Tysson ze Lwowa, wnuk znanego architekta Jana Sas-Zubrzyckiego, projektanta wielu małopolskich kościołów.

Oryginały projektów architektonicznych Franciszka Mączyńskiego i szkic projektu malowideł Józefa Mehoffera oraz fotografie przedstawiające malowidła Jana Henryka Rosena dokumentują dokonaną w I poł. XX w., z inicjatywy abp. Józefa Teodorowicza, przebudowę katedry pw. Wniebowzięcia NMP we Lwowie, należącej wówczas do Kościoła katolickiego obrządku ormiańskiego.

Katedra powstała w XIV w. Służyła wówczas mieszkającym we Lwowie Ormianom, wiernym wschodniego Ormiańskiego Kościoła Apostolskiego, który nie uznał decyzji soboru chalcedońskiego z 451 r. W latach 30. XVII w. ormiański bp lwowski Mikołaj Torosowicz doprowadził do jedności swojej eparchii z Rzymem. Z czasem lwowscy Ormianie zupełnie spolonizowali się kulturalnie, zachowując jednak świadomość swojego pochodzenia i ormiański obrządek w Kościele katolickim.

W trakcie rozbudowy katedry na początku XX w. nawiązano m.in. do starych tradycji sztuki ormiańskiej. - To przyniosło niezwykły efekt artystyczny, będący kreacją grupy wybitnych artystów polskich pierwszej połowy wieku XX - stwierdził prof. Jacek Purchla, dyrektor MCK.

Wkład w przebudowę katedry mieli artyści krakowscy. Projekt rozbudowy wykonał w 1908 r. znany tutejszy architekt Franciszek Mączyński (1874-1947). - Prezentujemy na wystawie oryginały szkiców projektowych Mączyńskiego, pochodzące ze zbiorów Międzynarodowego Centrum Kultury - powiedział dr Michał Wiśniewski, kurator wystawy. Krakowianin J. Mehoffer (1869-1946) wykonał również mozaikę w kopule katedry, przedstawiającą Trójcę Świętą.

Najwięcej miejsca na wystawie poświęcono zdobiącym wnętrze katedry malowidłom wykonanym w latach 1925-1929 przez Jana Henryka Rosena (1891-1982). To największa, jak do tej pory, prezentacja jednego z ważniejszych dzieł sztuki sakralnej okresu międzywojennego. - Ta swoista synteza tradycji bizantyńskiej echa wiedeńskiej secesji w duchu Gustava Klimta zaskakuje i zachwyca - zauważył prof. Purchla.

Wśród malowideł Rosena są m.in.: "Zwiastowanie", "Hołd pasterzy betlejemskich", "Ustanowienie Najświętszego Sakramentu", "Ukrzyżowanie", "Gloryfikacja św. Jana Chrzciciela", "Pogrzeb św. Odilona", "Św. Idzi broniący łani przed myśliwymi", "Św. Katarzyna Aleksandryjska niesiona przez aniołów na Górę Synaj".

- Warto zauważyć, że twarze świętych postaci z malowideł Rosena mają oblicza ówczesnych lwowian, niekiedy wybitnych. Abp Teodorowicz, inicjator przebudowy katedry, został przedstawiony jako św. Grzegorz Oświeciciel i św. Tomasz z Akwinu, metropolita greckokatolicki Andrzej Szeptycki zaś - jako św. Tomasz z Akwinu. Modelami Rosena byli również stali bywalcy katedry i wychowankowie ormiańskiego internatu dla chłopców - powiedziała dr Joanna Wolańska, znawczyni dziejów katedry ormiańskiej i malarstwa J.H. Rosena.

Z Krakowa wyszedł również impuls do renowacji katedry ormiańskiej, w tym malowideł Rosena. - Świątynia po II wojnie światowej została zamknięta przez władze sowieckie. W 1950 r. zamieniono ją na muzealny magazyn obrazów. Może dlatego budynek przetrwał w stosunkowo niezłym stanie. W 2002 r. pojawił się nowy właściciel. Świątynię przekazano Ormiańskiemu Kościołowi Apostolskiemu. Dzięki temu było możliwe podjęcie starań, aby przywrócić obiektowi jego dawny wygląd. W 2009 r. rozpoczęły się finansowane przez polskie Ministerstwo Kultury pierwsze prace konserwatorskie, podjęte z inicjatywy i pod nadzorem członków Stowarzyszenia Akademii Dziedzictwa, zrzeszającego absolwentów studiów podyplomowych prowadzonych od 2001 r. przez MCK wspólnie z Małopolską Szkołą Administracji Publicznej Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Trwają do tej pory - poinformował dr Wiśniewski.

Autorem większości zdjęć na wystawie jest Paweł Mazur. Zostały wykorzystane również w towarzyszącym wystawie albumie poświęconym katedrze.

By uzmysłowić niezwykły wygląd świątyni, wykonano jej makietę. Dzięki umieszczonemu poniżej ruchomemu lustru odbijającemu barwną fotografię wnętrza świątyni, zwiedzający mogą wyobrazić sobie, jak wygląda ona w środku.

Ekspozycję można oglądać w Patio Międzynarodowego Centrum Kultury w Krakowie (Rynek Główny 25) do 31 stycznia 2016 r. Wstęp na wystawę jest wolny.