Najnowsza powieść Dominika W. Rettingera, której bohaterem jest św. Wojciech, to znakomity materiał na scenariusz filmowy. Rettinger podjął próbę odkrycia tajemnicy człowieka, który porzucił wszelkie zaszczyty i godności, udając się w niebezpieczną misję ewangelizacji pogańskich Prusów.

Dla wielu decyzja św. Wojciecha wydawała się szaleństwem i mało kto wróżył jej powodzenie. Chociaż dla bohatera powieści zakończyła się tragicznie, przyniosła Polsce suwerenność w postaci własnej organizacji kościelnej i powołania arcybiskupstwa w Gnieźnie.

Losy męczennika poznajemy ze spisywanej po wielu latach opowieści jednego z kapłanów, który towarzyszył mu w wyprawie do Prusów. Widać wyraźnie, że bohater książki fascynuje autora. W jego ujęciu św. Wojciech to przede wszystkim człowiek, który w pewnym momencie swego życia doznał iluminacji, wyzwolił się z lęku i poszedł, czasem wbrew rozsądkowi i radom otoczenia, własną drogą, wskazaną mu przez Boga.