Do ostatniej kropli

Piotr Sacha

publikacja 27.06.2016 04:45

Jazzowy kwintet wyciskający aż do ostatniej kropli piękno ze znanych i mniej znanych ballad.

Do ostatniej kropli mat. prasowy

Przy nazwisku saksofonisty Charlesa Lloyda pojawiła się nieco zagadkowa nazwa „The Marvels”, która połączyła pokolenia muzyków.

Nestor Lloyd (rocznik 1938), dwójka gitarzystów Bill Frisell (1951) i Greg Leisz (1949) oraz kontrabasista Reuben Rogers (1974) i perkusista Eric Parland (1978) stworzyli jazzowy kwintet wyciskający aż do ostatniej kropli piękno ze znanych i mniej znanych ballad.

W „You are so beautiful” na moment dołączyła do piątki panów Norah Jones.

Wcześniej Charles Lloyd saksofonem „wyśpiewał” motyw z XIX-wiecznego religijnego hymnu „Abide with me”. Ten 82-sekundowy utworek zapętlił się w moim odtwarzaczu na kilka dobrych kwadransów.

*

Charles Lloyd & The Marvels "I Long to See You". Blue Note/Universal Music Polska, 2016 r.

MPRecords Charles Lloyd & The Marvels - La Llorona, 2016.