Rozmowy medali

Szymon Babuchowski

GN 34/2016 |

publikacja 18.08.2016 00:00

Medale poświęcone Janowi Pawłowi II można oglądać do końca sierpnia w Krakowie. Nie są to jednak zwykłe okolicznościowe pamiątki, ale prawdziwy artystyczny dialog z papieżem Polakiem.

Twórcy medali
 dialogują z papieżem. Miłosz Kluba /Foto Gość Twórcy medali
 dialogują z papieżem.

W Panteonie Narodowym – podziemiach kościoła Świętych Piotra i Pawła w Krakowie – powstała niezwykła wystawa. 58 artystów zainspirowanych postacią papieża Polaka zaprezentowało na niej swoje dzieła. Nie obrazy czy rzeźby, lecz medale. To z definicji prace o szczególnie uroczystym charakterze. – Medale zwykle dokumentują ważne, doniosłe wydarzenia, w które pontyfikat Jana Pawła II obfitował. Ale medal to także autonomiczna wypowiedź artystyczna – podkreśla Bernard Marek Adamowicz, kolekcjoner z Legnicy, posiadający w swoich zbiorach ok. 1500 medali poświęconych polskiemu papieżowi. To właśnie z jego inicjatywy powstała wystawa „Być razem. Medalierskie rozmowy z Janem Pawłem II”, zorganizowana przez Polskie Stowarzyszenie Sztuki Medalierskiej, Uniwersytet Papieski Jana Pawła II w Krakowie i Fundację „Panteon Narodowy”.

Pomysłodawcy ekspozycji zależało na tym, by prezentowane dzieła miały charakter osobistego świadectwa. Podobną formułę miała już poprzednia zainicjowana przez niego wystawa „Mój Jan Paweł II”, prezentowana przed dwoma laty na Zamku Królewskim w Warszawie. Odwiedziło ją wówczas ponad 20 tys. ludzi. – Postawiłem wtedy twórcom proste pytanie: kim papież dla was był? – opowiada Bernard Adamowicz. – Teraz poszliśmy o krok dalej. Zaproponowałem formę dialogu z wypowiedziami papieża na temat spotkania, wspólnoty, bycia razem.

Jak mówi inicjator wystawy, zdecydowana większość prezentowanych twórców należy do czołówki światowego medalierstwa. – Z prac wyłania się obraz papieża jako człowieka bardzo uważnego wobec rzeczywistości, który tej uwagi próbował nas uczyć – podkreśla legnicki kolekcjoner.

Dzieła można podziwiać w Panteonie Narodowym do końca sierpnia, ale już jesienią mają one trafić do kolejnych miejsc.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.