Pierwszy świadek

publikacja 13.04.2017 00:00

Zmartwychwstały Jezus wychodzi z grobu, stawiając na ziemi stopę, na której widać ślad gwoździa.

Dirk Bouts starszy "Zmartwychwstanie", tempera na płótnie, ok. 1455 r. Muzeum Norton Simon, Pasadena. Dirk Bouts starszy "Zmartwychwstanie", tempera na płótnie, ok. 1455 r. Muzeum Norton Simon, Pasadena.

Zachowanie trzech strażników symbolizuje trzy różne postawy, jakie można przyjąć wobec tego wielkiego wydarzenia. Strażnik przedstawiony na dole obrazu śpi twardym snem. Po przebudzeniu nie będzie wiedział, co się stało, pozostanie poganinem. Strażnik z lewej strony drzemie. Mógłby zapewne się odwrócić i zobaczyć Zmartwychwstałego, ale woli o niczym nie wiedzieć. Taka postawa symbolizuje herezję, odrzucenie wiary. Strażnik z prawej jest natomiast pierwszym świadkiem cudu Zmartwychwstania. Można go nazwać reprezentantem całej społeczności wierzących.

Zbawiciel, wychodząc z grobu, patrzy na nas, a prawą rękę wznosi w geście błogosławieństwa. W lewej trzyma długą laskę w kształcie krzyża, z przymocowaną chorągiewką. Ten krzyż jest sztandarem Jego zwycięstwa nad śmiercią. Na odsuniętej z grobu płycie stoi anioł w świetlistej, białej szacie. Kiedy Chrystus już się oddali, a przerażeni żołnierze uciekną, on pozostanie, by opowiedzieć o tym, co się stało, kobietom, które przyjdą do grobu, by namaścić ciało Jezusa.

Kiedy dobrze przyjrzymy się krajobrazowi w tle, dostrzeżemy sylwetki trzech niewiast, zmierzających drogą w kierunku grobu. Widać je na prawo od krzyża trzymanego przez Jezusa.

Pierwotnie obraz stanowił kwaterę bocznego skrzydła Ołtarza Ukrzyżowania. Wszystkie części ołtarza zachowały się, ale każda w innej części świata. Omawiane przez nas „Zmartwychwstanie” – w Pasadenie w Kalifornii (USA), będące pierwotnie głównym przedstawieniem „Ukrzyżowanie” – w Brukseli, a stanowiące drugie boczne skrzydło „Złożenie do grobu” – w londyńskiej National Gallery.

Leszek Śliwa

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.