Obalanie pogańskich bogów

publikacja 06.07.2017 00:00

W tym samym roku, w którym Benedykt zaczął budowę klasztoru, cesarz Justynian zamknął słynną szkołę filozoficzną w Atenach.

Luca Signorelli
Święty Benedykt ewangelizuje mieszkańców Monte Cassino
fresk, 1497–1498
Opactwo 
Monte Oliveto Maggiore, Asciano Luca Signorelli Święty Benedykt ewangelizuje mieszkańców Monte Cassino fresk, 1497–1498 Opactwo Monte Oliveto Maggiore, Asciano

Na ścianach benedyktyńskiego opactwa Monte Oliveto Maggiore na przełomie XV i XVI w. powstał cykl fresków przedstawiających sceny z życia św. Benedykta. Większość z nich ilustruje cuda dokonane za jego wstawiennictwem, spisane przez papieża, a wcześniej mnicha benedyktyńskiego, św. Grzegorza I Wielkiego. Scena, którą wybraliśmy, pokazuje ważną chwilę założenia klasztoru na Monte Cassino.

Benedykt przybył do miasteczka Cassinum w 529 r. i postanowił zbudować klasztor w miejscu pogańskiej świątyni. Na drugim planie, z prawej strony, widzimy mnichów obalających posąg Apolla, greckiego i rzymskiego pogańskiego boga. W tym miejscu wkrótce stanie kościół pw. św. Jana Chrzciciela. W środku, w tle, można dostrzec na niebie szarą sylwetkę diabła. Uciekający z Monte Cassino zły duch symbolizuje ostateczną likwidację przez benedyktynów wszystkich miejsc pogańskiego kultu. Jak pisał Grzegorz Wielki, mieszkańcy miasteczka czcili bowiem pogańskie bóstwa również w świętych gajach, które benedyktyni palili. Z lewej strony, na pierwszym planie, widzimy świętego Benedykta w towarzystwie dwóch innych mnichów, tłumaczącego mieszkańcom motywy swojego postępowania.

Klasztor na Monte Cassino stał się najważniejszym opactwem benedyktynów. Ich założyciel zredagował tam swoją regułę zakonną. Było to również miejsce kluczowe dla kultury. W tym samym roku, w którym Benedykt zaczął budowę klasztoru, cesarz Justynian zamknął słynną szkołę filozoficzną w Atenach. To wymowny symbol. Duchowe przewodnictwo przeszło od filozofii klasycznej do nauki chrześcijańskiej, przy czym klasztory działające według Reguły św. Benedykta uratowały dla świata tradycję kultury antycznej. Dzięki mnichom przepisującym księgi przetrwało wiele starożytnych dzieł.

Leszek Śliwa

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.