Zagadka Castel del Monte

Piotr Legutko

publikacja 06.07.2017 00:00

Oto coś dla tropicieli skarbu templariuszy, poszukiwaczy Świętego Graala albo miłośników „Rękopisu znalezionego w Saragossie”.

Nie bardzo wiadomo, w jakim celu cesarz Fryderyk II Hohenstauf w 1240 r. postanowił wybudować Castel del Monte. Piotr Legutko Nie bardzo wiadomo, w jakim celu cesarz Fryderyk II Hohenstauf w 1240 r. postanowił wybudować Castel del Monte.

Ten najdziwniejszy i najbardziej tajemniczy zamek Europy znajduje się w Apulii, regionie Włoch odwiedzanym dziś głównie przez pielgrzymów zmierzających do San Giovanni Rotondo albo turystów ceniących dziką przyrodę półwyspu Gargano. Dziwny to zamek, bo nigdy nie pełnił funkcji obronnych i nie bardzo nadaje się do zamieszkania, nawet według średniowiecznych standardów. Nie ma w nim pomieszczeń, które miałyby charakter codziennego użytku: kuchni, sypialni czy choćby spiżarni. Do dziś nie wiadomo, w jakim celu i dla kogo został wybudowany. Zamówił go w 1240 r. ekscentryczny cesarz Fryderyk II Hohenstauf, ale nigdy w nim nie zamieszkał. Nie brak za to zwolenników teorii, że Castel del Monte powstał jako siedziba tajnego stowarzyszenia Pactio Secreta, założonego również w 1240 roku. Miało ono połączyć rycerskie elity chrześcijańskiego Zachodu oraz islamskiego Wschodu. Po co? Oczywiście, by panować nad światem.

Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.