Sztuka starożytnych Indii i Chin: W kręgu buddyzmu

publikacja 08.08.2006 10:04

Sztukę starożytnych Indii i Chin Europa "odkryła" w pełni w XX wieku, choć już dwa stulecia wcześniej panowała moda na orientalizm. Dopiero jednak od niedawna sztukę odległych krajów uważa się za równie ciekawą jak tórczość Greków i Rzymian. Sztuka ludów dalekiego Wschodu rozwijała się pod wpływem miejscowych wierzeń, zwłaszcza buddyzmu.

Stupa w Waranasi, III w. p.n.e.Religijna sztuka indyjska w starożytności wiązała się przede wszystkim z buddyzmem. Sztuka buddyjska rozwija się od V wieku p.n.e. Wraz z końcem starożytności stopniowo wypiera ją sztuka związana z hinduizmem.

Już w czasach przed naszą erą w Indiach wytworzyły się najbardziej charakterystyczne typy obiektów kultowych buddyzmu. Należą do nich:


STUPA – rodzaj pamiątkowego kopulastego kopca wzniesionego na terasie, zwieńczonego parasolowatą przybudówką i otoczonego balustradą z czterema bogato zdobionymi bramami (toranami)
CZAJTJA – wykute w skale sanktuarium
WIHARA – wykute w skale schronienie dla buddyjskich mnichów.

Do najsłynniejszych zespołów sakralnych tego okresu należy Sańczi w środkowych Indiach (stan Madhja Pradesz). Łączy w sobie monumentalizm z dekoracyjnością.

Indie: ojczyzna łagodnego BuddyWykuta w skale świątynia w Adżanta
Największy rozkwit sakralna sztuka buddyjska osiągnęła w Indiach tuż przed swym schyłkiem, na początku panowania dynastii Guptów (320-550). Właśnie wówczas powstały najdoskonalsze artystycznie wyobrażenia religijne buddyjskiej Mahajany. Rzeźba wypracowuje wówczas ostateczną formułę przedstawienia Buddy – pełnego łagodności, wysmukłego, otoczonego kolistym nimbem, osłoniętego przejrzystą, układającą się w drobne, delikatne fałdy draperią.

Powstawały wówczas również upozowane w charakterystycznym "trójprzegięciu" (ind. tribhanga) posągi bodhisattwów – niebiańskich poprzedników Buddy. Rzeźby buddyjskie sprawiały wrażenie wielkiej swobody i różnorodności, ale poddane były wyraźnym regułom formalnym. Ułożenie ciała i gesty postaci miały ważne znaczenie.

W architekturze, oprócz tradycyjnych świątyń wykutych w skale, powstawały świątynie budowane. Punktem wyjścia dla większości z nich była tradycyjna stupa, przekształcająca się w wyniosłą wieżową budowlę z przylegającymi z czterech stron niszami-kaplicami. Takie wielopiętrowe stupy wznoszono zazwyczaj na wysokich platformach z mniejszymi stupami na narożach; przykładem może być zbudowana w VI wieku świątynia Mahabodhi w Bodh-Gaji, kryjąca tron, na którym Budda miał niegdyś dostąpić Oświecenia.

Statua Buddy z WaranasiInny typ świątyni wolnostojącej ukształtował się z niewielkiej prostokątnej, płasko krytej sali. Dalszy rozwój tej formy prowadzić miał do przykrycia małego sanktuarium wieżą (sikhara) i dobudowania do niego obszerniejszej kolumnowej sali (mandapa), poprzedzanej przedsionkiem. Ten typ świątyni zwano nagara.

O ile pierwszy typ świątyni najbardziej popularny był na północy, o tyle drugi – w środkowych Indiach.
Największą bodaj doskonałość i oryginalność starożytna sztuka indyjska osiągnęła w dekoracjach malarskich skalnych świątyń buddyjskich. Najlepszym przykładem są freski ze skalnego wąwozu Adżanty. Zgodnie z tradycyjnymi przepisami wykonano je na warstwie gipsu, położonej na podkładzie z gliny, wymieszanej z bydlęcym nawozem, sieczką i włosiem. W kompozycji malowideł przestrzegano ściśle "sześciu reguł", na które składały się: odpowiedniość przedstawień, właściwa budowa i proporcje każdej postaci, umiejętność sugerowania działań i uczuć, wdzięk, podobieństwo i wreszcie właściwe operowanie pędzlem i kolorem. Posąg Buddy w LeshanChiny: między przodkami a bóstwem Ziemi
Sztuka buddyjska, wypierana w Indiach przez hinduistyczną, od początku naszej ery rozwijała się w Chinach. Połączyła się tam z lokalnymi tradycjami i przybrała oryginalną formę, polegającą na respektowaniu rytualnego porządku świata i działań mających go zachować. Stąd brała się mała zmienność form chińskiej sztuki, ustalona symbolika barw i motywów, troska o precyzję wykonania, bogactwo stosowanych materiałów.

Ów symboliczny podtekst dobrze charakteryzuje pięcioelementowa koncepcja uniwersum, w której kolor czarny i wyobrażenie żółwia odpowiadają północy, zimie, mrozom i wodzie, czerwony fantastyczny ptak reprezentuje południe, lato, upały i ogień, zachód kojarzy się z tygrysem, jesienną suszą, metalem i bielą, a wschód ze smokiem, wiosennymi wiatrami, drewnem i zielenią. Najbardziej zaś dostojny kolor żółty zarezerwowano dla elementu Ziemi, stanowiącej środek całego tego kosmicznego porządku. Wszystkie te motywy odnajdujemy w starożytnej chińskiej rzeźbie i malarstwie.

Konserwatyzm sztuki chińskiej szczególnie wyraźnie zaznaczył się w architekturze. Warto zacytować znawcę starożytnej cywilizacji chińskiej, J. Gerneta ("Chiny starożytne", Warszawa 1966): "Zgodnie z rytuałem rezydencja króla była zorientowana wedle osi północ-południe i miała trzy kolejne dziedzińce. Po wschodniej stronie centralnego dziedzińca znajdowała się świątynia przodków, zaś po stronie zachodniej ołtarz bóstwa Ziemi. Przeciwstawieni sobie w tym układzie przodkowie i bóstwa Ziemi mieli także przeciwstawne funkcje: pierwsi byli z reguły rozdawcami łask, podczas gdy bóstwo Ziemi było karzące i złowrogie. Właśnie na ołtarzu bóstwa Ziemi dokonywano egzekucji na jeńcach, zaś wyruszające na wojnę armie ślubowały przed ołtarzem, że walczyć będą do ostatniej kropli krwi. Centralny dziedziniec, który był miejscem świętym, w stolicy stanowił niejako środek świata. Właśnie na tym dziedzińcu, w obecności przodków i bóstwa Ziemi odbywały się obrzędy rytualne".