Święty Franciszek w sztuce ludowej

Maria Lipok-Bierwiaczonek, Agnieszka Szymula

publikacja 23.10.2009 11:10

Rok 2009 jest rokiem szczególnym dla franciszkanów, którzy obchodzą 800. rocznicę założenia swego zakonu: w 1209 roku papież zatwierdził pierwszą regułę zakonu, przygotowaną przez Franciszka z Asyżu.

Święty Franciszek w sztuce ludowej Foto: fragment okładki kadalogu 'Święty Franciszek w sztuce ludowej'

Z okazji tego jubileuszu Muzeum Miejskie w Tychach przygotowało wystawę „Święty Franciszek w sztuce. W 800. rocznicę powstania zakonu franciszkańskiego”. Jej ideą przewodnią jest pokazanie, jak przez stulecia artyści obrazowali Świętego, jakie wątki z jego życia wybierali tworząc dzieła sztuki sakralnej, realizując zamówienia mecenasów.

Ale postać św. Franciszka przedstawiana była nie tylko w sztuce elitarnej, bardzo bliska była również twórcom ludowym. Ich ulubione rozwiązanie ikonograficzne to Święty przedstawiany z kwiatami i zwierzętami. To jednak nie koniec inspiracji osobą św. Franciszka w kulturze ludowej, trzeba bowiem pamiętać o roli Franciszka w ukształtowaniu tradycji szopki bożonarodzeniowej.

Kiedy zatem w tyskim muzeum trwały przygotowania do wspomnianej wystawy, która miała być przeglądem typów ikonograficznych Świętego w sztuce elitarnej, nieodparcie nasuwała się myśl o zorganizowaniu swoistego pendant do tej ekspozycji: konkursu na postać Świętego wyobrażoną przy zastosowaniu technik tradycyjnych dla sztuki ludowej.

Konkurs Św. Franciszek w sztuce ludowej ogłoszony został przez tyskie Muzeum Miejskie w czerwcu 2009. Tychy są bardzo dobrym miejscem na taką inicjatywę – tu powstaje nowy kościół i klasztor franciszkanów, budowany z jasnego kamienia, określany często mianem drugiego Asyżu.

Położenie Tychów na południowym, zielonym obrzeżu Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego, jest dla takiej idei atutem – to dobre miejsce na „spotkanie” różnych tradycji kulturowych poszczególnych śląskich subregionów i ziem sąsiednich. Zadaniem twórców ludowych, uczestników konkursu, było przedstawienie postaci św. Franciszka za pomocą tradycyjnych technik, przede wszystkim rzeźby w drewnie, malarstwa na szkle, dawnych technik graficznych.

Konkurs wzbudził duże zainteresowanie i przyniósł obfity plon. Wpłynęła na to zapewne atmosfera roku jubileuszowego, ale także emocjonalny stosunek do osoby św. Franciszka i do dziedzictwa jego myśli i nauczania. Wielu twórców swój udział tłumaczyło tym, że św. Franciszek jest bliski ich sercu. Ponadto znaczące jest oddziaływanie lokalnych ośrodków franciszkańskich, miejsc szczególnego kultu. Na Górnym Śląsku taką rolę pełnią sanktuarium franciszkańskie na Górze św. Anny, które stało się celem pielgrzymek wielu pokoleń Ślązaków oraz stuletni klasztor ojców franciszkanów w Katowicach Panewnikach, słynący między innymi z organizowanych tam corocznie w okresie świąt Bożego Narodzenia żywych szopek.

Prace przyjmowane były do końca sierpnia 2009 r. W konkursie wzięło udział 53 twórców, przedstawiając łącznie 85 prac. Wśród nadesłanych dzieł dominowały obrazy malowane na szkle (31) oraz rzeźby w drewnie (30). Zgłoszono także rzeźby w kamieniu, grafiki, wycinanki. Autorzy prac pochodzą w większości z województwa śląskiego, ale są także twórcy z województw małopolskiego, mazowieckiego, lubelskiego, świętokrzyskiego. Kilku artystów reprezentuje wieś Paszyn, położoną w pobliżu Nowego Sącza, znaną z Parafialnego Muzeum Sztuki Ludowej, założonego przez ks. Edwarda Nitkę.

Autorzy konkursowych prac najchętniej przedstawiają św. Franciszka jako miłośnika przyrody, w otoczeniu zwierząt. Tematem kilku prac jest scena naznaczenia Świętego stygmatami, inne przedstawiają go w roli odnowiciela kościoła, podtrzymującego walący się budynek świątyni.

Pojedyncze prace pokazują św. Franciszka w towarzystwie św. Klary (obraz Marty Walczak-Stasiowskiej z Zakopanego), czy jako twórcę bożonarodzeniowej szopki oraz opiekuna trędowatych (obrazy Marii Gatnar-Guzy z Wisły). Z kolei Jan Wieczorek z Bierunia wykorzystał motywy lokalne – wyrzeźbił plakietę, na której widnieją mury tyskiego kościoła franciszkańskiego i herb Paprocan (dzielnicy miasta, w której świątynia powstaje (…).

Różnorodność prac konkursowych spowodowała, że jury miało bardzo trudne zadanie. Ostatecznie zadecydowano o nagrodzeniu ośmiu prac (nagrody równorzędne) i wyróżnieniu jedenastu. Nagrody ufundowało Muzeum Miejskie (dzięki środkom finansowym gminy Tychy), ale dwa wyróżnienia ufundował Regionalny Ośrodek Kultury w Bielsku-Białej. Panu Leszkowi Miłoszowskiemu, dyrektorowi Ośrodka, dziękujemy za życzliwą współpracę, a jego pracownikom za pomoc przy organizacji konkursu.

Na koniec warto wyjaśnić, że mamy świadomość zacierania się dawnej wyrazistości zjawiska określanego terminem „sztuka ludowa”, które w pełni adekwatne było dla tradycyjnej kultury ludowej. Współcześnie mamy do czynienia najczęściej z inspiracjami dawną sztuką ludową i bogatym ruchem twórczości nieprofesjonalnej. Toteż w konkursie i na wystawie znalazły się obok siebie dzieła twórców, wobec których bez wahania użyjemy określenia „artysta ludowy” (np. Józef Hulka), jak i tych, których prace królują w galeriach „sztuki nieprofesjonalnej” (np. Jan Nowak, Franciszek Kurzeja). Ale w sztuce nie chodzi wszak o etykietkę – ale o wyraz artystyczny i szczerość. I to przesłanie towarzyszyło organizatorom konkursu oraz jurorom przy podejmowaniu werdyktu. *** Powyższy tekst pochodzi z katalogu wystawy "Święty Franciszek w sztuce ludowej" wydanego przez Muzeum Miejskie w Tychach.

Artykuły z poszczególnych działów serwisu KULTURA:

  • Film
  • Literatura
  • Muzyka
  • Malarstwo
  • Architektura
  • Zjawiska
  • Sylwetki