Wokół Dwunastu

GN 12/2018 |

publikacja 22.03.2018 00:00

Czy warto zajmować się pismami niekanonicznymi? Owoc wieloletnich badań ks. Marka Starowieyskiego daje twierdzącą odpowiedź.

Wokół Dwunastu reprodukcja henryk przondziono /foto gość

Czym byłoby chrześcijaństwo bez swoich apokryfów? Weszły one do kultury europejskiej drogami tak różnorodnymi jak nierzadko karmiąca się nimi literatura pobożnościowa, a także malarstwo, legenda i zwyczaj ludowy. Współcześnie zarzuca się apokryfom nieortodoksyjność. Trochę na wyrost, dodajmy. Nie we wszystkich utworach prezentowana teologia jest dotknięta herezją, choć na ogół pisma niekanoniczne prezentują archaiczny poziom rozwoju teologii. Pozostają jednak kopalnią wiedzy o świecie pierwszych chrześcijan, ich wyobrażeniach otaczającej rzeczywistości, poziomie wiedzy, lękach i nadziejach.

Dostępne jest 37% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.