Żydzi w Polsce - tysiąc lat historii

publikacja 02.12.2002 15:31

Obecnie mieszka w Polsce tylko ok. 10 tysięcy Żydów. Tylko, bo przez wiele stuleci Polska była najważniejszym centrum żydowskiej kultury i nauki. Tu Żydzi cieszyli się przywilejami królewskimi i samorządnością. Oczywiście były też pogromy, prześladowania, antysemityzm. Ale nic nie jest w stanie przekreślić setek lat wzajemnego przenikania się kultury polskiej i kultury polskich Żydów.

Stara Synagoga w krakowskim Kazimierzu jest najstarszym zachowanym zabytkiem żydowskim w Polsce. Została zbudowana w II połowie XIV wiekuAutorem pierwszego opisu państwa Mieszka I jest Żyd – kupiec z Hiszpanii Ibrahim ibn Jakub. Wspomina on o innych kupcach żydowskich, którzy w tamtych czasach odwiedzali ziemie polskie. Pierwsi osadnicy żydowscy pojawili się natomiast prawdopodobnie na przełomie XI i XII wieku. Miało to związek z prześladowaniami Żydów, do jakich doszło w Europie Zachodniej w czasie wypraw krzyżowych. Już w 1096 roku zniszczono gminy żydowskie w Spirze, Wormacji i Moguncji. Tragedię tę wspomina się do dziś w aszkenazyjskim obrządku w sobotniej modlitwie "Ojcze miłosierny" (hebr. Aw ha-Rachamin) i w żałobnej elegii Arzei Lewanon ("Cedry Libanu") odmawianej podczas liturgii w 9 dniu miesiąca aw (tisza be-aw). Masakry Żydów powtórzyły się w całej Europie podczas II (1147-1149) i III (1189-1192) wyprawy krzyżowej oraz w czasie zarazy dżumy w 1348 roku, o której wywołanie niesłusznie oskarżono Żydów. W 1290 roku Żydów wypędzono z Anglii, w 1394 – z Francji. Przybywali do Polski.

Liczba Żydów w Polsce stopniowo rosła. Mieszkali głównie w miastach, zajmowali się najczęściej handlem, działalnością kredytową (lichwą), dzierżawą opłat państwowych, a potem także karczem. W 1264 roku książę Bolesław Pobożny wydał tzw. statut kaliski, będący przywilejem dla Żydów. Władca zapewniał sobie dochody z podatków od działalności Żydów, a w zamian gwarantował im osobiste bezpieczeństwo i swobodę uprawiania handlu. Przywilej ten potwierdził później Kazimierz Wielki w latach 1334, 1364 i 1367.

Kraj Aszkenazyjczyków
Wprawdzie już w XIV wieku dochodziło w Polsce sporadycznie do zamieszek antyżydowskich, a w 1495 roku Żydzi zostali wysiedleni z Krakowa do położonego nieopodal Kazimierza, ale i tak Polska miała opinię kraju dla Żydów najbezpieczniejszego. W XVI wieku Rzeczpospolita stała się praktycznie głównym krajem Aszkenazyjczyków – jednego z dwóch obok Sefardyjczyków odłamów Żydów. O ile Sefardyjczykami nazywano Żydów z Hiszpanii, o tyle nazwa Aszkenaz przyjęła się na oznaczenie Niemiec. Tam – w Spirze, Wormacji i Moguncji – powstały ich pierwsze gminy. Podczas gdy Sefardyjczycy posługiwali się opartym na hiszpańskim językiem ladino, to Aszkenazyjczycy mówili językiem jidisz – przypominający średniowieczny dialekt środkowoniemiecki. Aszkenazyjczycy mieli własny sposób interpretacji Talmudu, odrębną obyczajowość oraz rytuał, różniący ich od Sefardyjczyków. Stanowili większość wśród wyznawców judaizmu. To właśnie oni, uciekając przed prześladowaniami podczas wypraw krzyżowych przyjechali do Polski.

Ocenia się, że pod koniec XV w. było ich tu 20-30 tysięcy na ogólną liczbę ludności ok. 5 milionów. W 1575 roku 150 tysięcy (na 7 milionów), a w połowie XVII w. już 350-500 tysięcy (na ok. 10 milionów). U schyłku Rzeczypospolitej było ok. 800 tysięcy Żydów.

Poza przywilejami posiadali również samorządność. Jej podstawę stanowił kahał, czyli gmina wyznaniowa, autonomiczna w sprawach kultu i szkolnictwa, w pewnym zakresie także sądownictwa. W XVI w. działały przejściowo żydowskie senioraty generalne dla Małopolski i Wielkopolski. 1580-1764 zbierał się, najczęściej podczas jarmarków w Lublinie lub Jarosławiu, tzw. Waad (nazwa polska: Sejm Czterech Ziemstw, a od 1623, po oddzieleniu się Żydów litewskich - Sejm Żydów Korony), skupiający ok. 70 przedstawicieli kahałów, który zajmował się m.in. sprawą dystrybucji i egzekucji pogłównego od poszczególnych gmin oraz wewnętrznymi sprawami wspólnoty.
Żydzi, dzięki swej działalności gospodarczej cieszyli się poparciem nie tylko królów, ale i szlachty. Dostatek i samorządność sprzyjały nauce. W XVI wieku ośrodek myśli judaistycznej przesunął się do Polski. Zwłaszcza, że w 1492 roku Żydów wypędzono z Hiszpanii, która przez całe średniowiecze była najprężniejszym ośrodkiem myśli i kultury żydowskiej.

W Poznaniu już od 1474 roku w szkole talmudycznej nauczał rabbi Mojżesz ben Izaak Mintz, do Krakowa natomiast przybył w końcu XV wieku jeden z słynny myśliciel żydowski – Jakub ben Josef Polak. W stolicy Polski założył jesziwę – szkołę talmudyczną – która wkrótce zdobyła duży rozgłos. Przyjeżdżali do niej uczniowie z całej Europy. Stosowana przez niego metoda badań talmudycznych była obowiązująca wśród polskich wyznawców judaizmu aż do II wojny światowej. Wybitnym uczonym talmudystą był również działający w Lublinie w I połowie XVI wieku Szalom Szachna. Wszystkich ich przyćmił sławą działający w Krakowie Mojżesz ben Israel Isserles (zwany także Rema od Rabbi Mosze Isserles) (1525-1572) – najwybitniejszy żydowski filozof okresu Odrodzenia. Opublikował wiele dzieł filozoficznych, zajmował się także astronomią i naukami przyrodniczymi.

Żydzi w Polsce - tysiąc lat historii   Amy Loves Yah / CC 2.0 Chanukija Czas pesymizmu
Społeczność żydowska rozwijała się liczebnie, choć nie omijały jej tragedie, te same jakie stały się udziałem państwa polskiego w XVII wieku. Często mówi się, że Rzeczpospolita od połowy XVII stulecia zaczęła się chylić ku upadkowi. To samo można powiedzieć o kulturze żydowskiej na ziemiach polskich. Przełomowe znaczenie pod tym względem ma powstanie Chmielnickiego (1648-1649). Chłopi ukraińscy masowo mordowali wówczas Żydów, uważając ich za wspólników polskiej szlachty. Zginęło wtedy około 125 tys. Żydów. W literaturze żydowskiej okres ten zwany jest Gezerah - Wielką Katastrofą. I choć liczba ludności żydowskiej w Rzeczpospolitej rosła nadal, to w myśli judaistycznej pojawiły się nurty pesymistyczne, sprzyjające coraz większej izolacji Żydów od pozostałej ludności. Pojawiły się też ruchy mesjanistyczne. Szczególnie symptomatyczny pod tym względem był ruch zwany frankizmem, nazwany tak od jego przywódcy – Jakuba Franka (1726 -1791).

Frankizm był polską odmianą sabbataizmu – ruchu mesjańskiego, zainaugurowanego w połowie XVII wieku w Turcji przez Sabbataja Cwi. Frank przybył do Polski (na Podole) 5 XII 1755 i od razu rozpoczął działalność. Uznawał Jezusa za poprzednie wcielenie duszy Mesjasza, której ostatecznym wcieleniem miał być on sam – Jakub Frank. Objeżdżał gminy żydowskie popularyzując swoje teorie. Punktem zwrotnym jego pomyślnie przebiegającej misji były wydarzenia 27 I 1756 w Lanckoroniu nad Zbruczem, gdzie spotkał się z najbliższymi stronnikami korzystając z odbywającego się tam jarmarku. Przyłapani przez ortodoksów na orgiastycznych rytuałach zostali aresztowani. 13 VI 1756 sąd rabinacki obłożył ich klątwą. Polecił też uwięzić wszystkich, którzy nie kryli się ze swą heretycką wiarą. Sprawą zainteresował się biskup kamieniecki, Mikołaj Dembowski. Zachęcony rozmową z frankistami, którzy skarżyli się, że są prześladowani z powodu odrzucania Talmudu i swej wiary przypominającej nieco wiarę chrześcijańską, przejął sprawę w swoje ręce.

Od 20 VI do 10 IX 1757 roku przed sądem konsystorskim w Kamieńcu Podolskim odbyla się tzw. Dysputa Kamieniecka - publiczna dysputa, jaką odbyli frankiści z rabinami.
17 X 1757 sąd biskupi wydał orzeczenie, bardzo korzystne dla frankistów. Otrzymali gwarancje bezpieczeństwa i możliwość publicznego głoszenia swej wiary. Frank, widząc jak wiele może uzyskać z poparciem Kościoła, postanowił prowadzić podwójną grę. Ukrywał swe prawdziwe poglądy, a oficjalnie głosił chęć przyjęcia chrztu i przejścia na katolicyzm.

Frank ochrzcił się 17 IX 1759 roku w Warszawie, otrzymując imię Józef. Jego ojcem chrzestnym był król Polski August III Sas. Około tysiąc jego zwolenników przyjęło chrzest we Lwowie. Na skutek denuncjacji własnych stronników 7 I 1760 został oskarżony o herezję, aresztowany i skazany przez sąd konsystorski w Warszawie na bezterminową izolację w klasztorze na Jasnej Górze. Uwolniły go w 1773 wojska rosyjskie, pacyfikujące Konfederację Barską. Ponieważ uwolnienie to miało "nieformalny" charakter i wyrok sądu konsystorskiego pozostawał w mocy, musiał opuścić Polskę. Zmarł w 1791 roku. Wraz z jego śmiercią praktycznie skończył się frankizm.

W tym samym czasie co frankizm, również na Podolu powstał chasydyzm. Okazał się ruchem o wiele ważniejszym od frankizmu. Stanowił protest przeciw sformalizowanemu judaizmowi rabinicznemu, czerpał z żydowskiej tradycji mistycznej, kabały i sabataizmu.

W swojej wizji wiary eksponował jej wymiar osobisty oraz spontaniczność i radość. Podkreślając wszechobecność Boga, wskazywał, że służy mu się nie tylko poprzez wypełnianie Prawa i modlitwę w synagodze, ale każdą czynnością, pracą, zabawą (np. tańcem czy śpiewem), jeśli towarzyszy temu właściwa, pobożna intencja. Według chasydów człowiek mógł zbliżyć się do Boga bez względu na swoje przymioty intelektualne i wiedzę. Specjalne znaczenie przypisywano w chasydyzmie osobie cadyka (z hebrajskiego caddik - "sprawiedliwy") – charyzmatycznemu przywódcy otaczanemu czcią przez współwyznawców, najwyższemu autorytetowi w kwestiach wiary i sprawach życia codziennego. Cadykowi przypisywano zdolność bezpośredniego obcowania z Bogiem, często także inne nadnaturalne cechy (np. umiejętność lewitacji, jasnowidztwo). Nosili tytuł rebe lub reb.

Do najwybitniejszych cadyków należeli: Dow Ber, Lewi Izaak z Berdyczowa, Nachman z Bracławia, Aaron z Karlina, Elimelek z Leżajska, Izaak Horowic z Lublina, Naftali z Ropczyc, Izrael z Kozienic, Jakub Izaak z Przysuchy.

Twórcą ruchu chasydzkiego był Israel ben Eliezer (ok. 1700-1760). Obdarzany był tytułem Baal Szem Tow (w skrócie BeSzT) oznaczającym dosłownie "Pan dobrego imienia", ale także "dobry cudotwórca". Chasydyzm okazał się tak atrakcyjny, że w połowie XIX wieku większość polskich Żydów była chasydami.

Juliusz Kossak: Pułkownik Berek JoselewiczRozwój i zagłada
Sejm Czteroletni (1788-1792) pracował nad ustawami dotyczącymi położenia Żydów, w 1792 roku zapewniono im nietykalność osobistą. Trzy lata później Rzeczpospolita przestała jednak istnieć. Trzeci rozbiór poprzedzała insurekcja kościuszkowska. Żydzi sformowali podczas jej trwania konny pułk żydowski. Na jego czele stanął Berek Joselewicz (1764-1809), kupiec.

Po upadku powstania Joselewicz emigrował do Galicji, następnie do Włoch, gdzie walczył w Legionach Polskich jako dowódca szwadronu. Odznaczony krzyżem Virtuti Militari. W latach 1807-1809 walczył na ziemiach polskich i poległ w bitwie pod Kockiem.
Państwa zaborcze wprowadziły zarządzenia dyskryminujące Żydów. Prusy i Austria krępowały żydowską samorządność i handel, prowadziły też akcję germanizacyjną i politykę proemigracyjną. Rosja ograniczała ich swobody osobiste, głównie w zakresie nabywania ziemi i osadnictwa.

Pod koniec XIX w. w Królestwie Polskim żyło 1,3 mln Żydów, w Galicji 800 tys., w Poznańskiem i na Pomorzu ok. 50 tys. Ich liczba wzrosła na początku XX w., głównie w wyniku napływu ludności żydowskiej z Rosji (w następstwie prześladowań i administracyjnych posunięć władz rosyjskich) i w 1921 wynosiła już 2,8 mln (10% mieszkańców odrodzonej Polski).

Tzw. mały traktat wersalski (1919), a także konstytucje 1921 i 1935 gwarantowały Żydom w Polsce (i innym mniejszościom narodowym) wolność wyznania i posługiwania się własnym językiem, swobodę w zakresie zrzeszania się i oświaty oraz równe prawa obywatelskie. Równocześnie wielu Polaków ulegało jednak nastrojom antysemickim. Żydzi stanowili przez cały czas obiekt ataków prasy i publicystyki o orientacji narodowej, a w drugiej połowie lat 30. także zarządzeń dyskryminujących (1936 ograniczenie uboju rytualnego, 1937 dopuszczenie tzw. getta ławkowego na wyższych uczelniach).

Mimo to Żydzi mieli swoją reprezentację w parlamencie, rozwijała się kultura żydowska. W 1928 roku wychodziły 193 czasopisma żydowskie. Rozwijała się literatura i film w języku jidisz. Wielu wybitnych polskich artystów i uczonych miało żydowskie pochodzenie. Ludzie ci bardzo przyczynili się do rozwoju polskiej kultury.
W obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau zginęło niemal milion ŻydówPodczas II wojny światowej Polska była miejscem eksterminacji narodu żydowskiego. Na naszych ziemiach zginęło około 3 miliony Żydów. Zagładę przeżyło tylko 50-80 tysięcy osób. Po wojnie ok. 137 tys. osób narodowości żydowskiej przybyło do Polski w ramach repatriacji z ZSRR. Jednak potem nastąpiły trzy fale emigracji:

1. 1946-1950 – spowodowana antysemickimi nastrojami w Polsce (zwłaszcza tzw. pogromem kieleckim)
2. 1956 – po upadku stalinizmu emigracja osób związanych z komunistycznym aparatem władzy
3. 1968 – tzw. emigracja marcowa – wyjazd wielu ludzi pochodzenia żydowskiego zaszczutych antysemicką nagonką w Polsce, prowadzoną przez ówczesne władze komunistyczne kraju.

Obecnie żyje w Polsce tylko około 10 tysięcy Żydów. Po dawnej, rozwiniętej kulturze żydowskiej zostało niewiele. Hitlerowcy zniszczyli większość synagog i kirkutów (cmentarzy). Najcenniejsze zabytki zachowały się na krakowskim Kazimierzu.