Sypiam z bronią

GN 25/2018 |

publikacja 21.06.2018 00:00

Poezja Ewy Lipskiej to działalność przestępcza, terror słów, nie jakieś lelum polelum. Poetka odkrywa swoje karty w najnowszym tomiku wierszy „Pamięć operacyjna”.

Sypiam z bronią Henryk Przondziono /foto gość

Czytając ten zbiór, poznajemy mechanizmy powstawania historii i języka poetyckiego. Autorka przyznaje, że jej wiersze to mafia działająca w języku i zmieniająca go na przekór jemu samemu. Oczywiście pod naciskiem talentu twórcy – tego już autorka nie dodaje, ale łatwo na to wpadnie każdy czytelnik podczas lektury tych wierszy. „Ojciec chrzestny/ mojego debiutu/ dawał mi pierwsze instrukcje/ Nie ma sztuki/ bez przemocy/ bez gwałtu słów/ i terroru stylu” – pisze Lipska w „Mafii”, utworze, z którego zaczerpnięto tytuł holenderskiego wyboru jej wierszy.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.