Szlak nadziei

GN 34/2018 |

publikacja 29.09.2018 06:00

„Nowiny ze świata” to znakomita lektura z mocnym chrześcijańskim przesłaniem.

Paulette Jiles
Nowiny ze świata
Wydawnictwo Czarne
Wołowiec 2018
ss. 196 Paulette Jiles Nowiny ze świata Wydawnictwo Czarne Wołowiec 2018 ss. 196

Kapitan Jefferson Kyle Kidd, zasłużony 70-letni uczestnik wielu wojennych wypraw, w tym wojny secesyjnej, podróżuje po teksańskich miasteczkach, czytając spragnionym mieszkańcom nowin ze świata fragmenty najnowszych artykułów zamieszczonych w gazetach. Jego wystąpienia cieszą się ogromnym powodzeniem, bo do osadników nie dociera prasa, a część z nich nie potrafi czytać.

Akcja powieści rozgrywa się w 1870 r., kilka lat po zakończeniu wojny. Kidd, mając 70 lat, nie przypuszcza, że w pewien deszczowy i zimny wieczór spotka go niespodzianka, która zmieni jego życie. W Wichita Falls otrzymuje propozycję, by odwieźć porwaną przed kilku laty przez Indian dziewczynkę do jej rodziny. Problem w tym, że rodzina Johanny mieszka 400 mil dalej, w okolicach San Antonio. Bez entuzjazmu podejmuje się zadania. Zdaje sobie sprawę, że podróż będzie wyjątkowo niebezpieczna. Po zakończeniu wojny na teksańskim pograniczu grasowali bandyci i Indianie. Kidd wiedział, że wychowywane przez Indian dzieci nie pamiętały swej przeszłości ani okoliczności, w jakich zostały uprowadzone. Może i dobrze, bo Indianie najczęściej brutalnie rozprawiali się z pozostałymi członkami rodzin. Po powrocie miały jednak ogromne trudności z adaptacją w dawnym środowisku.

Spotkało to Johannę, której siostra i rodzice zostali zamordowani na jej oczach. Teraz 9-letnia dziewczynka czuje się Kiowa, czyli członkinią plemienia uznawanego, obok Komanczów, za najbardziej wojownicze plemię indiańskie. Czy w tych warunkach podróż starego człowieka i dziewczynki, która myśli tylko o ucieczce, ma jakąkolwiek szansę powodzenia?

„Nowiny ze świata” amerykańskiej poetki i pisarki Paulette Jiles czyta się jednym tchem ze względu na autentyzm i walory narracyjne. Podziw budzi też mistrzostwo, z jakim autorka w krótkiej opowieści zawarła tak wiele trafnych obserwacji dotyczących mało znanego okresu z dziejów Stanów Zjednoczonych. Jiles znakomicie oddała atmosferę, uwarunkowania historyczne i społeczne, w jakich działają bohaterowie. Udowodniła, że nie trzeba opasłych traktatów, by oddać prawdę o tamtych czasach. Wystarczy talent.

Edward Kabiesz

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.