a wmawiano mieszkancom wsi jaka to bedzie im krzywda jak wejdziemy do Unii.A dzisiaj maja staly doplyw piendzy unijnych.We wsi ,w ktorej znajomi maja dom nikt nie ma krowy a i uprawy nie sa zadawalajace.Za to odnowione lub nowe domy db wyposazone i sprowadzone z zachodu samochody.W sobote i w niedziele to strach jechac droga ,czesto sa wypadki,po alkoholu i uzywkach.