Panie Marku mocie recht. Jo staro Ślązoczka zgodzom sie z Wami we 100 procyntach. My krzoki, po śląsku godali i godać bydymy, zwyczje śląski zachowywali i zachowywać bydymy. Do tego nie jest nam potrzebna ani autonomia, ani rejestrowanie śląskiego języka /pisza po polsku coby rozumieli ci - co głośno ło tym ryczą - ale po śląsku nie godajom/.
Sw Franciszek dobrze mówi, a Pan Szoltysek trafnie odczytuje sens słów Biedaczyny z Asyżu. Dziękuję :)
Do tego nie jest nam potrzebna ani autonomia, ani rejestrowanie śląskiego języka /pisza po polsku coby rozumieli ci - co głośno ło tym ryczą - ale po śląsku nie godajom/.