Pierwszy krok to ten, że jeżeli lekarz, szpital wezmą choćby złotówkę z NFZ to dyrekcja i personel lekarski plus wszystkie siostry oddziałowe muszą składać w internecie oświadczenia majątkowe podobnie jak parlamentarzyści i niektórzy samorządowcy. Drugi krok to ten, że jeżeli dany młody lekarz zrobi specjalizację w jakimś kraju Unii Europejskiej to automatycznie ma te same uprawnienia w Polsce i nikt nie ma prawa ich kwestionować. To samo dotyczy metod leczenia, które uznane są w UE. Ale jakoś dotychczas nasi rządzący dyletanci od ponad 25 lat na to nie wpadli.