Książki nie czytałem. Jednak publiczne wypowiedzi Pna Kazimierza Kutza szczególnie te dotyczące, Kościoła, Wiary oceniam bardzo krytycznie. Więc o Śląsku, który jest moją miłością - poczytam w publikacjach inych autorów...
uważam podobnie, nie mam zamiaru dezawułować dorobku filmowego Pana K. Kutza ale nie znaczy, że katolicka witryna powinna promować kogoś kto w przeszłości na swój, bardzo oryginalny, czasami dla mnie bolesny sposób (nie)cenił, (nie)popularyzował znaczenie katolicyzmu w tworzeniu kultury i historii Polski i w jego obraz obecnie wnosi takie a nie inne elementy. Jestem ciekawy dlaczego sam powiedział że juz nie widzi swej przyszłości w filmie dlatego zajął się pisaniem książki. Jest tak dobrym powieściopisarzem czy nazwisko robi popularnośc a dlaczego nie ten film brak rządowego (wtedy PRL-u) promowania/finansowania? Pozdrawiam ceniących prawdziwy, cięty, żywy i dosadny humor śląski; słów i sytuacji.
szczególnie te dotyczące, Kościoła, Wiary oceniam bardzo krytycznie. Więc o Śląsku, który jest moją miłością - poczytam w publikacjach inych autorów...
Jestem ciekawy dlaczego sam powiedział że juz nie widzi swej przyszłości w filmie dlatego zajął się pisaniem książki. Jest tak dobrym powieściopisarzem czy nazwisko robi popularnośc a dlaczego nie ten film brak rządowego (wtedy PRL-u) promowania/finansowania? Pozdrawiam ceniących prawdziwy, cięty, żywy i dosadny humor śląski; słów i sytuacji.