• +antysmok
    28.03.2011 18:38
    Jakiś czas temu wpadły mi ręce - a właściwie dostałem w prezencie 9 tomów Poematu Boga-Człowieka, Marii Valtorii. Powiem szczerze, ze nie wiem co o myśleć o treściach zawartych w tych "objawieniach". Nie jestem specjalnie fascynatem takiej literatury - są trochę jakby naiwne czy cukierkowe. Uważam, że mogą wykrzywiać codzienność Świętej rodziny z Nazaretu: Maryja piekąca dla Jezusa jego ulubione ciasteczka: "bo On je lubi..." Pierwsze moje skojarzenie to: nadopiekuńcza mama dogadzająca swojemu dziecku.... trochę taka gosposia pewnego proboszcza :) lubiącego dobrze zjeść niż Maryja: na początku "nic nie rozumiejąca a przyjmująca wszystko na wiarę" i "zachowująca wszystko w sercu". Coś tu nie tak. Więcej tu chyba własnej podświadomości autorki niż nadtchnienia Bożego. Ale to tylko moje zdanie.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Więcej nowości