Sobor Watykanski II - to jest przyczyna stopniowego upadku KK i obumierania Chrzescijanstwa na Zachodzie. Nie da sie zbudowac niczego na herezji i klamstwie.
Ma i to duzo. SV2 wprowadził wolność religijną czyli równość prawdziwej wiary i fałszywych religii. Odczytano to, że każda religia jest dobra i w każdej można się zbawić. W rezultacie ludzie odrzucili wszystkie religie i mamy to co mamy - laicyzację całych narodów.
Dlatego UE się rozpadnie.Jedyne, co nas łączyło, to tradycje chrześcijańskie. Gdy je odrzucimy - a taki jest nakaz unijnej wierchuszki, nie zostanie nic.
Może ktoś powie, że się powtarzam, ale powiem jeszcze raz: Kolejna wielka wojna światowa to będzie wojna między Chinami a światem islamu. Europa będzie już wtedy (na własne życzenie) Isleuropą, a Chiny już się otrząsają z szoku polityki jednego dziecka i rewolucji kulturalnej. - za dwadzieścia lat będą potęgą co się zowie i nie pozwolą, by im jakiś Mahomet w kaszę (przepraszam: w ryż) dmuchał. Chiny żyją swoją pamięcią od czasów Konfucjusza i wcześniej, niektórzy mówią - od 5 tysięcy lat.
Fakt, że post-maoistowska KPCh powołuje wszędzie Instytuty Konfucjusza, którego Mao zwalczał jak największego wroga, jest dowodem, że Chiny wracają do swojej pamięci. Europo, otrząśnij się!
Może ktoś powie, że się powtarzam, ale powiem jeszcze raz: Kolejna wielka wojna światowa to będzie wojna między Chinami a światem islamu. Europa będzie już wtedy (na własne życzenie) Isleuropą, a Chiny już się otrząsają z szoku polityki jednego dziecka i rewolucji kulturalnej. - za dwadzieścia lat będą potęgą co się zowie i nie pozwolą, by im jakiś Mahomet w kaszę (przepraszam: w ryż) dmuchał. Chiny żyją swoją pamięcią od czasów Konfucjusza i wcześniej, niektórzy mówią - od 5 tysięcy lat.
Ciekawie napisane. Pamięć , dobra pamięć powinna trwać zawsze. Mnie ujęło to stwierdzenie : "Małym dzieciom, które nie widziały nigdy obozów koncentracyjnych (nawet w filmach czy na obrazkach), śnią się koszmary: baraki, druty kolczaste, piece krematoriów. Budzą się przerażone, zlane zimnym potem. Dlaczego? " Czytałam kiedyś książkę , gdzie autorka podzieliła się ciekawą wiedzą z pogranicza śmierci. Napisała, że w komórkach ludzkich jest tzw. pamięć genetyczna, wyjaśniła,że błędem jest jak to są rozpowszechniane poglądy o reinkarnacji. Zaprzeczyła, że nic takiego nie jest ale właśnie każdy z nas ma pamięć którą nosi w komórkach swego organizmu. Kto wie, może to jest właściwa odpowiedź. Jezus Chrystus jest Zbawicielem i uzdrawia nas z wszelkich dolegliwości na duszy i ciele.