Filmy prezentowane w tegorocznej edycji festiwalu Arka wyróżniają się profesjonalizmem. Nie ma tu tytułów przypadkowych.
Po obejrzeniu filmów, które w listopadzie trafią na ekrany kin w ośmiu miastach Polski w ramach Festiwalu Filmów Chrześcijańskich Arka, jestem pewien, że w przeglądzie nie ma tytułów przypadkowych. Żaden z tych obrazów nie był do tej pory pokazywany w Polsce, ale wszystkie wpisują się w ideę festiwalu dla ludzi „poszukujących prawdy i odpowiedzi na najważniejsze pytania. Wreszcie dla tych, którzy kochają kino i chcą w nim spędzać czas w przekonaniu, że nie był to czas stracony” – jak reklamują festiwal organizatorzy. Są to filmy bardzo różnorodne tematycznie, choć wszystkie dotykają wiary, nadziei bądź miłości. W programie znalazły się – prócz filmów dokumentalnych – dwie fabuły. „Loyola” powstał na Filipinach, a „Sprawa Chrystusa” w USA.
Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Jeden z filmów-symboli lat '80. Najbardziej ikonicznych produkcji tamtej dekady.
W piątek na ekrany kin wejdzie polsko-kanadyjski film "Przysięga Ireny".