Dlaczego kochanek największych piękności swojej epoki, na którego koncertach damy mdlały jedna za drugą, przyjął pod koniec życia niższe święcenia kapłańskie?
Wykonując te utwory, wierzę w to, co on skomponował. Także wykonawca niewierzący, sceptyczny, powinien być w stanie w to uwierzyć – napisał o dziełach Franciszka Liszta pianista Alfred Brendel. Urodzony w węgierskiej wsi Raiding kompozytor jest autorem ponad stu dzieł inspirowanych tematyką religijną. Skąd u Liszta tak wielka skłonność do opisywania muzyką tej właśnie sfery życia?
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Życie. Moja historia w Historii”, dziś ma w Polsce swoją premierę.