Baranek pasterzem

Leszek Śliwa

GN 17/2012 |

publikacja 26.04.2012 00:15

Christopher Whitworth Whall „Dobry Pasterz”, witraż, 1902, kościół St. Ethelbert, Herringswell

Baranek pasterzem

Ja jestem dobrym pasterzem (J 10,11) – mówi o sobie Jezus w Ewangelii według św. Jana. Przedstawienie Zbawiciela jako opiekuna stada owiec symbolizujących wspólnotę wiernych, bardzo popularne w pierwszych wiekach chrześcijaństwa, stało się ponownie „modne” ponad sto lat temu. Współcześni artyści wciąż chętnie odwołują się do tego motywu, bowiem jest on zrozumiały nawet dla osób o małej wiedzy teologicznej.

Witraż, którego reprodukcję widzimy, jest ilustracją Psalmu 23(22). Christopher Whall, wybitny przedstawiciel Arts and Crafts – ważnego nurtu w sztuce brytyjskiej przełomu XIX i XX w. – umieścił na witrażu trzy cytaty z tego psalmu, w języku angielskim. Z lewej strony u góry czytamy: „Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego”, poniżej, koło strumienia: „Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć” i z prawej strony na tej samej wysokości: „Pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach”.

Witraż przypomina jednak także o zbawczej ofierze Chrystusa. Na samej górze widzimy Go pod postacią baranka, otoczonego aureolą z symbolem krzyża. A na dole czytamy sentencję w języku angielskim: „Wszyscy jak owce błądzimy, każdy idzie swoją drogą, a Pan wziął na siebie winy nas wszystkich”.

Witraż „Dobry Pasterz” ozdabia wschodnie okno (za prezbiterium) anglikańskiego kościoła w małej miejscowości Herringswell, w hrabstwie Suffolk we wschodniej Anglii. Ufundował je miejscowy właściciel stada owiec Leonard Davies, ku pamięci swego brata Herberta. Według miejscowej tradycji, owce na witrażu są wiernymi „portretami” owiec, które posiadała wówczas rodzina Daviesów

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.