publikacja 06.09.2012 00:15
Dzieci oglądające filmy nasycone seksem, wcześniej tracą dziewictwo i mają więcej partnerów seksualnych.
east news/SIPA/WEBER
Filmy oznaczono kodem w zależności od czasu, jaki zajmują w nim treści o charakterze seksualnym. Filmowi Kubricka „Oczy szeroko zamknięte” przypisano kod oznaczający dużą zawartość tych treści
Czy media wpływają na nasze zachowania? To pytanie retoryczne, bo gdyby nie wpływały, komu opłacałoby się zamieszczać w nich reklamy? O wpływie erotyki i przemocy na młodzież w mediach elektronicznych mówi się od dawna. Tak, wpływa, i to negatywnie – mówili jedni. Inni dowodzili, że wprost przeciwnie, bo pomaga rozładować złe emocje.
Przełomowy raport
Czy kres tym rozbieżnościom położy opublikowany w „Psychological Science”, magazynie Naukowego Stowarzyszenia Psychologów, raport, którego autorzy dowodzą, że największy wpływ na zachowania i postawy młodzieży w sprawach seksu ma film? Wpływ jest tym większy, im wcześniej młodzi zaczynają oglądać filmy eksponujące treści seksualne. Większość naukowców zajmujących się badaniami wpływu mediów zgadza się, że młodzież, która częściej ogląda w popularnych filmach zachowania takie jak picie alkoholu czy palenie, sama jest bardziej skłonna pić i palić. Jednak zaskakująco niewielu badaczy podejmowało podobne przedsięwzięcia dotyczące wpływu filmu na seksualne zachowania młodzieży. A masowość zjawiska w znacznej mierze wynika z faktu, że to, co kiedyś było dostępne tylko w kinach, a później w telewizji, teraz dostępne jest, dzięki internetowi, w obiegu globalnym. I to praktycznie bez żadnej kontroli. Raport został opublikowany po 6 latach badań. Psycholodzy sprawdzali, czy oglądanie seksu w kinie w jakiś sposób przekłada się na zachowania w tym zakresie w życiu realnym.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.