Pokłosie „Pokłosia"

Edward Kabiesz

publikacja 24.08.2013 18:37

Polski Instytut Sztuki Filmowej wszczął postępowanie sądowe przeciwko firmie Apple Film Production Sp. z o.o. o zwrot dotacji na produkcję filmu „Pokłosie”. Przyznana dotacja wyniosła 3,5 mln zł i stanowiła 61,24% budżetu filmu.

Pokłosie „Pokłosia" Monolith Films Film Władysława Pasikowskiego od czasu premiery wzbudzał kontrowersje. Na zdjęciu Maciej Stuhr

Średni poziom dotacji do filmu wynosi 50%. Według PISF producent  we wniosku określił budżet filmu w wysokości 5 715 000 zł.  Zgodnie z obowiązującymi wszystkich producentów procedurami, pomiędzy PISF a producentem została podpisana  umowa o dofinansowanie w dniu  28 lipca 2011 r.  Raty na produkcję zostały wypłacone, za wyjątkiem ostatniej, którą zgodnie z przepisami warunkuje prawidłowe rozliczenie się producenta z raty ostatnio wypłaconej oraz z całości kosztów wyprodukowania filmu.

Producent, wbrew obowiązującej go umowie, zgodnie z którą nie mógł bez zgody PISF ani powiększyć budżetu ani zawrzeć innych umów z koproducentami ( w szczególności powiększających  budżet filmu), samowolnie zwiększył budżet filmu do   9 095 595 zł., tj. o ponad 60%. Oznacza to ryzyko znaczącego zmniejszenia zwrotu środków do Instytutu z eksploatacji filmu, co według Instytutu jest działaniem na niekorzyść finansów publicznych. Jednocześnie nie zmieniły się w znaczący sposób ani scenariusz, ani obsada, nastąpiło też zmniejszenie liczby dni zdjęciowych z 42 do 28.

 „Nie jest prawdą, że producent rozliczył się z środków publicznych. Dostarczone przez producenta z bardzo znaczącym opóźnieniem dokumenty i ich kolejne warianty (wiele miesięcy później niż zakładał harmonogram załączony do umowy), ani przeprowadzone przez PISF kontrole, nie uzasadniają zawyżonych nakładów oraz nie wyjaśniają w  sposób wystarczający roli koproducentów zagranicznych przy produkcji tego filmu".  - czytamy w oświadczeniu wydanym przez Polski Instytut Sztuki Filmowej -  „W związku z tym, że producent rażąco nie wywiązał się z umowy (złamał postanowienia umowy w wielu punktach, a różne formy mediacji prowadzone przez wiele miesięcy zawiodły), 19 marca 2013 r. PISF został formalnie zmuszony do odstąpienia od umowy. W przeciwnym przypadku kierownictwo PISF ponosiłoby współodpowiedzialność za brak prawidłowego rozliczenia dotacji... Odstąpienie od umowy oznacza brak prawa do ostatniej raty, ale także obowiązek zwrotu całości otrzymanej dotacji. Zgodnie z ustawą o kinematografii, firma ta poprzez istotne naruszenie umowy zawartej z PISF nie będzie mogła ubiegać się o środki publiczne przyznawane przez Instytut."