Od Demarczyk do Dąbrówki

Barbara Gruszka-Zych

GN 43/2013 |

publikacja 24.10.2013 00:15

Studencki Festiwal Piosenki w Krakowie ma już ponad pół wieku. Jego historia to opowieść o tym, czym przez lata żyło polskie środowisko inteligenckie. I czym przestało żyć.

Tegorocznym laureatem festiwalu został Piotr Dąbrówka z Radomia, jeden z nielicznych artystów prezentujących autorski  repertuar HENRYK PRZONDZIONO /gn Tegorocznym laureatem festiwalu został Piotr Dąbrówka z Radomia, jeden z nielicznych artystów prezentujących autorski repertuar

Kiedyś ten najstarszy w Polsce konkurs piosenki nosił nazwę Festiwal Piosenki Studenckiej. Dziś słowo „studencki” zmieniło miejsce. Znajduje się na początku, jako sygnał, że wykonawcami są studenci, a nie że prezentowana przez nich piosenka traktuje o sprawach mających dla nich znaczenie. – Ludzie przyjeżdżający na festiwal o inteligenckiej tradycji często mają repertuar mało istotny, nieodnoszący się do ważnych spraw – mówi Jerzy Satanowski, wybitny kompozytor, reżyser i wielokrotny juror festiwalu.

Kultura dla wybranych

Krakowski festiwal zainaugurowano w 1962 r. W tym samym roku zmarła Edith Piaf. – Stała się symboliczną patronką naszego festiwalu – mówi Jan Poprawa, krytyk muzyczny, ekspert w zakresie sztuki estradowej, przewodniczący Rady Artystycznej SFP, juror na wszystkich festiwalach. – W latach 60. zeszłego stulecia sukces na krakowskim festiwalu gwarantował zaproszenie na Koncert Debiutów festiwalu w Opolu – opowiada. Wtedy na studenckim festiwalu debiutowali Ewa Demarczyk, Maryla Rodowicz, Marek Grechuta. Ich utwory są dziś klasyką piosenki autorskiej czy poetyckiej. W latach 70. zaistnieli tu między innymi artyści nie do podrobienia, choć naśladowani przez wielu: Andrzej Sikorowski i Jacek Kleyff. Trzykrotnym laureatem był Jacek Kaczmarski, którego utwory stały się sztandarowymi pieśniami „Solidarności”. W pierwszym okresie po stanie wojennym śpiewała w Krakowie Antonina Krzysztoń, ożywiając nadzieję piosenką religijną. Występowały też przyszłe gwiazdy, takie jak Grzegorz Turnau, Renata Przemyk, zespół Raz Dwa Trzy, Marek Dyjak. Tegorocznym laureatem festiwalu został Piotr Dąbrówka z Radomia, śpiewający od dobrych kilku lat piosenkę autorską. Artysta, mimo że ma na swoim koncie dwie dobre płyty, nie zdobył jeszcze wielkiej popularności. Festiwal zawsze uważany był za elitarny.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.