publikacja 06.02.2014 00:15
Wiek XIX to czas odrodzenia ujarzmionych narodów słowiańskich, które w poprzednich stuleciach utraciły niepodległość państwową.
Josef Zelený „Św. Cyryl i św. Metody” olej na płótnie, 1863 Klasztor benedyktynów, Rajhrad
Artyści czescy i słowaccy sięgali wówczas chętnie do żyjących tysiąc lat wcześniej postaci dwóch braci, Metodego i Konstantyna (imię zakonne: Cyryl), nazywanych Apostołami Słowian. Ich misyjna działalność związana jest z istniejącym w średniowieczu Państwem Wielkomorawskim, do którego chętnie nawiązywali w XIX wieku Czesi i Słowacy, poszukując korzeni swojej państwowości.
Apostołowie Słowian zwykle byli przedstawiani na obrazach przypominających nieco prawosławne ikony. Byli bowiem bizantyńskimi duchownymi. Tak też namalował ich czeski artysta z Rajhradu, Josef Zelený. Z lewej strony stoi Metody w szatach biskupa, z paliuszem na ramionach. Był on arcybiskupem Sirmium (obecnie Sremska Mitrovica w Serbii), z jurysdykcją nad Morawami i Panonią. Z prawej natomiast widzimy Cyryla ubranego w zakonny habit. Krzyż w jego ręku oznacza działalność misjonarską. Księga natomiast przypomina o tym, że stworzył on (opierając się częściowo na alfabecie greckim) alfabet pisma staro-cerkiewno-słowiańskiego, zwany głagolicą. Rozpoczął także przekład Pisma Świętego na język słowiański. Kilkadziesiąt lat później w Bułgarii uczniowie Konstantyna i Metodego zmodyfikowali głagolicę, nadając nowemu alfabetowi nazwę cyrylicy. Z niej wywodzą się obecne alfabety Rosji, Bułgarii i Serbii.
Metody podnosi prawą dłoń w geście błogosławieństwa. W lewej zaś trzyma tarczę, która symbolicznie miała bronić chrześcijaństwa. Tarcza pełni jednocześnie funkcję swoistej katechezy. Wymalowano bowiem na niej przedstawienie Sądu Ostatecznego.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.