Lokowanie bez granic

Szymon Babuchowski


GN 25/2014 |

publikacja 19.06.2014 00:15

Przerwa na reklamę? A po co, 
skoro reklamą jesteśmy atakowani 
bez przerwy? Nawet w trakcie oglądania ulubionego serialu. 


Popularne seriale stały się „przestrzenią reklamową” henryk przondziono /gn Popularne seriale stały się „przestrzenią reklamową”

Syn moich znajomych najbardziej lubi „ten napój, który piją w »The Voice of Poland«”. Czyżby smakował on lepiej od innych napojów? Nie w tym rzecz. Po prostu chłopak świetnie śpiewa, więc butelka z kolorową etykietką dobrze mu się kojarzy. Oto siła specyficznej reklamy, nazywanej „lokowaniem produktu”.

Jawnie ukryte


Kiedyś mówiono na to po prostu: kryptoreklama. Jako działalność ukryta była uważana za nieetyczną i przez to zakazana. Ale dziś – jakkolwiek paradoksalnie by to brzmiało – można ukrywać komunikaty reklamowe w sposób jawny. Wystarczy, że na końcu programu pojawi się znaczek z napisem: „Audycja zawierała lokowanie produktu”. Niby wszystko jest w porządku, bo przecież widz został poinformowany o tym, że ktoś usiłuje mu coś sprzedać. Tyle że sam napis jeszcze niewiele wnosi. – Umieszczenie takiej informacji nie ma wielkiego znaczenia dla widza – twierdzi dr Norbert Maliszewski, kierownik studiów z psychologii reklamy na Uniwersytecie Warszawskim. – Traktujemy ją podobnie jak nałogowy palacz ostrzeżenia na pudełku papierosów. Po prostu nie zwracamy na nią uwagi.


Jednak to, co widzowi wydaje się nieistotne, dla producentów telewizyjnych z pewnością takie nie jest. Z raportu Pentagon Research wynika, że w minionym roku łączna wartość lokowania produktu w TVP 1, TVP 2, Polsacie i TVN wyniosła 852,9 mln złotych. Nie ulega więc wątpliwości, że lokowanie produktu jest dziś istotnym wkładem do budżetu wielu rozrywkowych produkcji. Pewnie dlatego trzy lata temu udało się przeforsować nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji, która zezwoliła na stosowanie tego procederu w filmach, serialach, audycjach sportowych i rozrywkowych.
 

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.