Czas strachu

Edward Kabiesz

GN 25/2014 |

publikacja 19.06.2014 00:15

Już sama historia powstania filmu „Rękopisy nie płoną” stanowi materiał na scenariusz sensacyjnego dramatu.

Nazwiska aktorów występujących w filmie nie zostały ujawnione w trosce o ich bezpieczeństwo Art House Nazwiska aktorów występujących w filmie nie zostały ujawnione w trosce o ich bezpieczeństwo

Mohammad Rasoulof, reżyser „Rękopisów…”, nie miał w Iranie łatwego życia. W 2010 roku został aresztowany na planie pod pretekstem filmowania bez zezwolenia. Wyrok był surowy: 6 lat więzienia i 20 lat zakazu wykonywania zawodu, w końcu jednak złagodzono do jednego roku więzienia i zwolniono Rasoulofa za kaucją. Nakręcone wówczas „Rękopisy nie płoną” zostały pokazane na festiwalu w Cannes w prestiżowej sekcji „Un Certain Regard”, gdzie otrzymały nagrodę FIPRESCI.

Rasoulof jako niezależny twórca do tej pory nakręcił 5 filmów fabularnych. Żaden nie znalazł się w Iranie w legalnej dystrybucji.

Źródła tkwią w historii

Mohammad Rasoulof figuruje jako scenarzysta, reżyser i producent filmu „Rękopisy nie płoną”. Pozostała część ekipy nie ujawniła swoich nazwisk z obawy przed konsekwencjami. Usunięto nawet imiona i nazwiska aktorów. Reżyser traktuje swój film jako dzieło autorskie i przyjmuje pełną odpowiedzialność za jego powstanie. Film, nakręcony bez zgody władz, ostro krytykuje cenzurę i działania organów irańskich służb bezpieczeństwa, które brutalnie rozprawiały się z opozycją i niewygodnymi dla rządu intelektualistami.

„Wiedziałem, że mam do wykonania tak naprawdę misję niemożliwą. Nie było szans na zdobycie zezwolenia na kręcenie tego filmu. Władza potępiła projekt” – wyjaśniał reżyser. „Wiedziałem, że jedyną możliwością, by ten film powstał, jest praca w zaufanym zespole. Wolałbym nie ujawniać, w jaki sposób działałem. Może przy kręceniu kolejnego filmu będę musiał się posłużyć tymi samymi metodami. Dlatego chcę, aby ta kwestia, póki co, pozostała sekretem”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.