Wszędy pełno Ciebie

Szymon Babuchowski

GN 34/2014 |

publikacja 21.08.2014 00:15

W twórczości Jana Kochanowskiego świat został opisany jako doskonały mechanizm. Wszystko ma tu swój porządek – żywioły, pory dnia, pory roku. I to Bóg jest architektem tego porządku.

Pomnik Jana Kochanowskiego w parku zwoleńskim Wojciech Pacewicz /PAP Pomnik Jana Kochanowskiego w parku zwoleńskim

Czego chcesz od nas, Panie, za Twe hojne dary?/ Czego za dobrodziejstwa, którym nie masz miary? – śpiewamy w kościele, niekoniecznie zdając sobie sprawę z tego, kto jest autorem tych słów. Napisał je Jan Kochanowski, uznawany za ojca literatury polskiej. Właśnie upływa 430. rocznica jego śmierci.

Kościół Cię nie ogarnie

Kiedy czyta się dzieła Kochanowskiego, nie chce się wierzyć, że powstały one ponad cztery wieki temu. Gdyby nie poszczególne, archaicznie brzmiące słowa, można by uwierzyć, że napisał te utwory poeta bliski nam w czasie – tak bardzo są one współczesne pod względem konstrukcji i sposobu obrazowania. Również w podejściu do kwestii religijnych wiersze Jana z Czarnolasu cechuje świeżość, która może się okazać ożywcza dla dzisiejszego czytelnika.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.