publikacja 23.10.2014 00:15
O przepisie na piękny kościół, cegle dobrej jak chleb i makiecie świątyni w bagażniku z architektem Stanisławem Niemczykiem
roman koszowski /foto gość
Stanisław Niemczyk bywa nazywany „polskim Gaudim”. Niedawno otrzymał prestiżową nagrodę Totus w kategorii „osiągnięcia w dziedzinie kultury chrześcijańskiej”
Stanisław Niemczyk: Przetrę stół, przed chwilą leżały na nim cegły...
Jacek Dziedzina: Lubi Pan powtarzać, że cegła jest jak chleb, więc stół to też dla cegły miejsce...
Tak, cegła jest czymś szczególnym w cywilizacji człowieka. To nie jest tylko jeden z wielu materiałów budowlanych. Jest związany z procesem wytwarzania. Ceramika, w tym cegły, nie jest materiałem, który znaleźliśmy gotowy w ziemi. Jest materiałem mocno przetworzonym. I to w sposób wręcz symboliczny, bo wypalonym w ogniu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.