Źrenicja Jego oka

Marcin Jakimowicz

publikacja 09.08.2015 06:00

Kiedyś w Lelowie widziałem chasydów zapamiętale tańczących przez całą noc...

Źrenicja Jego oka Roman Koszowski /Foto Gość Kiedyś w Lelowie widziałem chasydów zapamiętale tańczących przez całą noc...

Głos Erec Izrael. Pieśń z serca spieczonej słońcem ziemi, która szczególnie przypadła Bogu do gustu. Pięknie wydana płyta kapeli Jarmuła Band zatytułowana "Shomer" przynosi porcję korzennego porywającego grania ze szczyptą nostalgii i szczerą modlitwą zaklętą w dźwięki tradycyjnych pieśni Izraela.

Pamiętacie scenę, gdy Jezus zapłakał nad Jerozolimą? Spoglądając na Miasto Pokoju, zawołał: „Nie ujrzycie Mnie odtąd, aż powiecie: »Błogosławiony, który przychodzi w imię Pańskie«”. Co to znaczy?

Powrót Jezusa jest ściśle związany z faktem przyjęcia Jego mesjańskiej misji przez Żydów, z historią Izraela. Ekipa muzyków z Jarmuła Band doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Nie bez powodu mottem zespołu jest wołanie z Księgi Izajasza: „Pocieszajcie, pocieszajcie mój lud”.

Zespół powstał trzynaście lat temu, by grać i śpiewać dla Żydów na Ukrainie. – Widzieliśmy łzy radości w oczach starszych ludzi, gdy słuchali pieśni w języku swojej młodości, kiedy razem z nami śpiewali i tańczyli – opowiadają dzisiaj. – Zrozumieliśmy, że ta muzyka porusza ludzkie serca i nie pozostawia ich obojętnymi.

Źrenicja Jego oka   Mat. prasowy Kiedyś w Lelowie widziałem chasydów zapamiętale tańczących przez całą noc, by tylko upragniony Mesjasz w końcu przyszedł. Jarmuła Band robi to samo – czeka na powrót rabbiego Jeszui. A czekając, wiruje w muzycznym uwielbieniu.

***

Jarmuła i Goście "Shomer". Jarmuła 2015 r.