Konkursowa impresja

Agata Puścikowska

GN 43/2015 |

publikacja 22.10.2015 00:15

Co się dzieje za kulisami Konkursu Chopinowskiego? W rytmach mazurków, polonezów, nawet Etiudy c-moll „Rewolucyjnej” praca wre. By dobrze się grało.

Annie Zhou tuż przed występem. Ostatnie ćwiczenia w sali przygotowań... Annie Zhou tuż przed występem. Ostatnie ćwiczenia w sali przygotowań...
Jakub Szymczuk /foto gość

Annie Zhou, długowłosa, drobna, pochyla się nad fortepianem. Rozgrzewa ręce szybką, perfekcyjną grą. Obok leżą grube, czerwone rękawice. Na wszelki wypadek, gdyby do rozgrzania palców samej gry nie starczyło. Rękawice wełniane, jak na kanadyjską zimę, którą przecież zna doskonale, bo z Kanady wraz z mamą przyleciała. 17-latka jest skupiona maksymalnie. Za godzinę z sali przygotowań zostanie sprowadzona na dół, do specjalnego saloniku. A z saloniku jeszcze krok, jeszcze dwa, by pod czujnym okiem sztabu życzliwych profesjonalistów oraz własnej matki wejść na scenę. I na tej scenie zagrć. Koncert swojego 17-letniego życia.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.