Liczenie dobrych dźwięków

Szymon Babuchowski

GN 47/2015 |

publikacja 19.11.2015 00:15

Muzyka chrześcijańska w Polsce – jak szerokie to zjawisko? Na jakim jest poziomie? Jakie są problemy artystów tego nurtu?

Podczas zeszłorocznego Festiwalu „Chrześcijańskie Granie” koncert uwielbienia poprowadzili TGD,  El Camino i stronaB Tomasz Gołąb /Foto Gość Podczas zeszłorocznego Festiwalu „Chrześcijańskie Granie” koncert uwielbienia poprowadzili TGD, El Camino i stronaB

Na te i inne pytania będą próbowali odpowiedzieć goście Salonu Festiwalowego, który odbędzie się 28 listopada w warszawskim Dobrym Miejscu w ramach 5. Festiwalu „Chrześcijańskie Granie”. Nim usłyszymy najlepsze premiery i debiut roku, spotkają się ze sobą artyści, menedżerowie i ludzie mediów, którym bliska jest muzyka tworzona na chwałę Boga.

Rozeznać potrzeby

Michał Guzek, prezes Fundacji „Chrześcijańskie Granie” i szef muzyczny Radia Warszawa, od dawna podejmuje działania na rzecz integracji środowiska muzyków chrześcijan. Bo niestety są oni ciągle bardzo rozproszeni – często nawet wzajemnie nie wiedzą o swoim istnieniu. O większości z nich nie słychać w mediach, choć wielu gra na poziomie, którego nie powstydziłyby się ogólnopolskie anteny. – Od strony medialnej muzyka chrześcijańska wydaje się niszą, a z drugiej strony mamy w kraju setki salek, w których ćwiczą młodzi muzycy – przekonuje Michał Guzek. – Cały nasz festiwal ma służyć rozeznaniu potrzeb tego środowiska. Właśnie dlatego zaczynamy 27 listopada modlitwą uwielbienia prowadzoną przez zespół 33. Chcemy, by wszyscy wykonawcy już na wstępie zobaczyli, że istotą tej muzyki jest oddawanie chwały Panu Bogu.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.