Akademia świętych

ks. Tomasz Jaklewicz

GN 29/2016 |

publikacja 14.07.2016 00:00

„Wiedza i mądrość szukają przymierza ze świętością” – mówił tu św. Jan Paweł II. Uniwersytecka kolegiata św. Anny, w której trwa pamięć o św. Janie z Kęt, o sługach Bożych: bp. Janie Pietraszce i Jerzym Ciesielskim, przypomina o ważności tego przymierza.

W ołtarzu bocznym obraz ks. Karola Wojtyły jako młodego wikariusza. JAKUB SZYMCZUK /FOTO GOŚĆ W ołtarzu bocznym obraz ks. Karola Wojtyły jako młodego wikariusza.

Nawet jeśli ktoś nie lubi baroku, to po wejściu do kościoła św. Anny zmieni zdanie. To zdecydowanie najpiękniejsza świątynia Krakowa – a może i Polski – w tym stylu. Wzorowana na rzymskim kościele St. Andrea della Valle. Ten Rzym tu się czuje. Bogate, stiukowe dekoracje, malowidła na sklepieniu i kopule, ołtarze… Wszystko tworzy harmonijną całość, pełną życia, ruchu.

W zeszłym roku podczas Wielkiego Postu głosiłem tu akademickie rekolekcje. Kiedy stanąłem przy ambonie i spojrzałem na kościół pełen młodzieży, a potem na sklepienie, które zdaje się ciągnąć człowieka z ziemi ku niebu, gdy uświadomiłem sobie, że głosili tutaj kazania św. Jan Kanty, bp Jan Pietraszko, bp Karol Wojtyła, ks. Józef Tischner… poczułem na sobie oddech tradycji, która zobowiązuje. Współczesne pokolenie krakowskich studentów chyba nie różni się tak bardzo od swoich poprzedników sprzed 50, 100 czy 500 lat. Są spragnieni tej samej Ewangelii, szukają miłości, sensu, prawdy… Ostatecznie: Chrystusa. Dlatego potrzebują Kościoła.

Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.