publikacja 01.12.2016 00:00
Bohater „Kapłana poniżonych” nie budził entuzjazmu polityków i lokalnej administracji.
Alessandro Di Robilant,
Kapłan poniżonych
wyk.: Giulio Scarpati, Carlo Giuseppe Gabardini, Simone Gandolfo, Chiara Gensini, Włochy 2007, 180 mi.,
dystr. E-Lite Distribution
Ksiądz Luigi di Liegro był postacią dla wielu kontrowersyjną. Założyciel rzymskiej Caritas nie budził entuzjazmu lokalnych polityków, a jego przełożeni nie zawsze byli przekonani do metod, jakie stosował w swojej działalności. Często zresztą stawiał ich przed faktami dokonanymi. Może i były to metody niekonwencjonalne, ale jednocześnie skuteczne. Ksiądz di Liegro musiał też zmagać się z niezrozumieniem i wrogością wielu zwykłych ludzi, jak chociażby w sprawie związanej z powstaniem schroniska dla chorych na AIDS.
Trzygodzinny dramat telewizyjny w reżyserii Alessandro Di Robilanta przedstawia życie księdza di Liegro od czasów młodości aż do śmierci. Film, spięty współczesną klamrą, rozpoczyna się w latach 50. ubiegłego wieku, kiedy młody ksiądz został delegowany do małego górniczego miasteczka w Belgii. Ta niezbyt udana z różnych względów wyprawa nie załamała kapłana, który zawsze marzył, by pomagać biednym i skrzywdzonym przez los. Wprost przeciwnie, dodała mu bodźców do dalszych działań. Ksiądz di Liegro podejmuje pracę wśród najbiedniejszych w Giano na przedmieściach Rzymu. Tam właśnie zrodziła się idea stworzenia katolickiej organizacji niosącej pomoc ludziom w potrzebie. Tak powstała rzymska Caritas, której Don Luigi został pierwszym dyrektorem. Problemy, z jakimi zmagał się kapłan, zostały w filmie przedstawione na przykładach jednostkowych, autentycznych losów bohaterów.
Edward Kabiesz
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.