Radujmy się w Panu

Gość Niedzielny 06/2018 |

publikacja 08.02.2018 00:00

Czy człowiek wierzący musi być zawsze poważny?

Czy połączenie wiary z humorem i śmiechem jest skandaliczne? Czy połączenie wiary z humorem i śmiechem jest skandaliczne?

Niektórym połączenie wiary z humorem i śmiechem wydaje się skandalicznym mezaliansem. Skutkiem tej nieuzasadnionej fobii przed radością jest postrzeganie wierzących jako ludzi ponurych i naburmuszonych. Tymczasem o. James Martin nie tylko twierdzi, że radość, humor i śmiech są koniecznymi elementami zdrowego życia duszy i ciała, ale też, odnajdując humor w Biblii, przekonuje, że „Jezus nie był sztywniakiem i zapewne też się czasami śmiał”, a „postrzeganie Go jako osoby bez poczucia humoru może być bliskie herezji”.

Dostępne jest 30% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.