Balladyna w Nowym Jorku

Edward Kabiesz/PAP

publikacja 11.08.2009 11:22

Dlaczego "Balladyna"? – "Balladyna" jest świetnym thrillerem politycznym. W oryginale faktycznie trudna do przyswojenia, napisana językiem mało już zrozumiałym wśród nastolatków. Mimo to wciąż aktualna w swym przesłaniu – wyjaśnia Dariusz Zawiślak, reżyser filmu

Balladyna w Nowym Jorku Sonia Bohosiewicz zagra zarówno Balladynę, jak i jej siostrę Alinę

Prace nad filmem rozpoczęły się w 2005 roku. Zawiślak zwrócił się o środki finansowe do funduszu unijnego. Jedną z zasad działania funduszu jest wspieranie produkcji promujących europejskie dziedzictwo kulturowe, a jednocześnie takich filmów, które mają szansę być prezentowane w innych krajach członkowskich. Udało się. Program Media docenił przygotowany projekt i dofinansował produkcję. Premiera filmu zbiega się z dwusetną rocznicą urodzin autora „Balladyny”, a rok 2009 jest, zgodnie z uchwałą Sejmu, Rokiem Juliusza Słowackiego.

Czy film dochowa wierności przesłaniu dramatu? Reżyser twierdzi, że tak. – Sama historia nie różni się od tej opowiedzianej ponad sto lat temu. Jestem przekonany, że tej grupie nastolatków, której nie udało się do tej pory przebrnąć przez dramat, film wiele wyjaśni i zachęci do sięgnięcia po kryminał Słowackiego. Zdjęcia do filmu odbywały się w Warszawie i Nowym Jorku. W Warszawie realizowaliśmy wnętrza, a w USA plenery – mówi.

W obsadzie „Balladyny”, prócz Sonii Bohosiewicz, która zagra Balladynę i jej siostrę bliźniaczkę Alinę, oraz Mirosława Baki w roli Kirkora, znalazła się także Faye Dunaway. Amerykańska aktorka, laureatka Oscara, wcieli się w postać dr Ash, wzorowaną na postaci Pustelnika. – Chciałem, aby z okazji jubileuszu zwrócono uwagę na twórczość Słowackiego nie tylko w Polsce czy w Europie, ale na całym świecie. Dlatego zaproponowałem rolę w filmie Faye Dunaway – opowiada Dariusz Zawiślak.

Premiera „Balladyny” już 4 września, a film ma wejść na ekrany w rekordowej liczbie kopii. Będzie ich aż 200. Reżyser, planując pokazy, nie zapomniał o niesłyszących, dla których, dzięki współpracy z Polskim Związkiem Głuchych, zostaną wykonane specjalne kopie filmu w dwóch wersjach: z polskimi napisami i z lektorem języka migowego. – Chcielibyśmy, aby każda osoba dotknięta uszkodzeniem słuchu mogła bez skrępowania udać się w dowolnym czasie i miejscu na projekcję „Balladyny”. Mam nadzieję, że film ten nie będzie pierwszym i ostatnim, że kolejni producenci i dystrybutorzy polskich filmów zainspirują się naszym działaniem – mówi Dariusz Zawiślak.

Jak pisała Polska Agencja Prasowa: obraz w reżyserii Zawiślaka to thriller, który będzie "swobodną interpretacją dzieła Słowackiego. Akcję, rozgrywającą się w Nowym Jorku, osadzono we współczesnych realiach, ponieważ - jak ocenili twórcy filmu - widz "lepiej odnajdzie się w czasach współczesnych", a tym samym łatwiej mu będzie zrozumieć tę historię.

W przeniesionej na ekran uwspółcześnionej wersji 'Balladyny' 'miejsce książąt i rycerzy na białych rumakach zajęli politycy i rekiny finansjery w czarnych limuzynach; nie ma też wioskowego parobka, jest za to piękna +uptown girl+ i bezdomny koczujący pod jej galerią' - wyjaśnił PAP reżyser Dariusz Zawiślak. Balladyna, którą gra 33-letnia Sonia Bohosiewicz, jest w filmie Zawiślaka ambitną kobietą o silnych wpływach politycznych.

Film jest produkcją polsko-amerykańską. Został dofinansowany z programu Unii Europejskiej Media Plus. Obok Sonii Bohosiewicz i Faye Dunaway, w obsadzie znaleźli się m.in. Mirosław Baka i Stefan Friedmann. Bohosiewicz wcieliła się w Balladynę, a także w jej siostrę Alinę. 68-letnia Dunaway wystąpiła jako psychoanalityk Doktor Ash, bohaterka wzorowana na postaci Pustelnika. Kirka, wzorowanego na Kirkorze, zagrał Baka. Friedmann wystąpił w roli bezdomnego - dla tej postaci wzorem był Grabiec.

Baśniowość w filmie 'Balladyna' reprezentują 'media, które sprzedawały nam bajki już od dawna - sceną jest ekran telewizyjny, a aktorami kreatorzy wydarzeń, którzy nic nie mają wspólnego z relacjonowaniem rzeczywistości' - poinformował PAP Zawiślak. Przedstawicielami mediów są w filmie Skierka i Chochlik, redaktorzy fikcyjnej telewizji CNDB. W thrillerze Dariusza Zawiślaka zagrali też m.in. Rafał Cieszyński, Władysław Kowalski, Sławomir Orzechowski i Dorota Naruszewicz.

'Balladynę', tragedię w pięciu aktach, Juliusz Słowacki napisał w 1834 r. w Genewie. Utwór został wydany w 1839 r. w Paryżu".

Artykuły z poszczególnych działów serwisu KULTURA:

  • Film
  • Literatura
  • Muzyka
  • Sztuka
  • Zjawiska kulturowe i społeczne
  • Sylwetki
  • Rodzina i społeczeństwo