Mateo1986

publikacja 22.08.2006 12:05

Od pewnego czasu pisze, moi znajomi twierdzą , że to jest dobre. Ja nie wierze we własne umiejętności, a znajomych uważam za mało obiektywnych. Chciałbym umieścić swoje wiersze i poznać opinie innych. Moje utwory podpisuje pseudonimem mateo1986. Myśle, że umieścicie poniższe utwory.

* * *
Kocham-nienawidzę,
Pragnę-tego się nie wstydzę,
Potrzebuję-potrzebować nie chcę,
Myślę-myśl to kłamstwo wielkie,
Miłuje-nikogo nie potrzebuję,
Mam być miłosierny-nad nikim się nie lituję,
Prawda-niczym,
Droga-życiem,
Śmierć-wyzwoleniem,
Wiara-kłamstwem,
Człowiek-największym plugastwem.
Kocham, pragnę, potrzebuje,
Myślę, mówię-nie żałuje!



* * *
Czymże jest ten świat?
Miłością, przyjaźnią;
Radością życia czy smutkiem ludzkich odejść.
Ale czym jest miłość bez zrozumienia,
Przyjaźń zakłamana, rarość fałszywa,
A smutek... płytki.
Czymże jest ten świat?
Pasmem niepowodzeń,ludzkich wad...



* * *
Kochasz życie?
A czym w ogóle jest życie-
-marnym momentem w przeciągu miliardów lat życia Ziemi
-chwilą w wieczności
Marny czlowieku przeżyj to zycie tak,
abyś nie bał sie śmierci
Żyj tak aby każdy kto Cię znał nazwał cie przyjacielem... * * *
Świat tak brutalny, tak mi obcy.
Ziemia- straszne miejsce mych katuszy.
Życie i śmierć w jedno się zlewają,
Dobro i zło jedność stanowią.
Śmierć pewna, czeka nas wszystkich.
Kiedy?- nie nasza wola.
Śmierć- wolność,
Śmierć- wyzwolenie


* * *
Patrzę na Ciebie, może Cię kocham,
Moje oczy błądzą po Twoim ciele,
Wzrok mój pusty niczym próżnia.
Myślę o Tobie, może Cię kocham,
Moje myśli przenikają Twoją dusze,
Wyobrażenia moje sa czyste jak kropla wody.
Serce moje bije, może dla Ciebie.
Bije serce, więc żyje ...
Żyje, ale juz umarłym jestem dla ludzi...
Lecz jeśli zechcesz powstanę niczym feniks z popiołów,
Po to, aby Cię kochać, ubóstwiać...
Chcesz?!?


* * *
Szał umysłów,
Żądza ciał,
Ja i Ty w miłosnym splocie,
Twój zapach, moj zapach, zapach morskiej piany.
Ciepły wiatr,morska bryza,
Fale uderzają o nasze nagie ciała,
Twoje ciało - ideał piękna, niczym bogini Wenus.
Sijamy szczeście (niczym szamoana) w miłosnym uniesieniu,
W chwili najwiekszej radości,
Nieokiełznanego pragnienia,
Prawdziwej miłości...