Wolontariat Z pasją życia

Urszula Rogólska

publikacja 07.05.2009 13:14

– Nawet wymarzona praca zawodowa nie daje tyle satysfakcji, co możliwość bezinteresownej pomocy, którą ktoś chce od ciebie przyjąć. Dając, otrzymujemy sto razy więcej! – mówią wolontariusze Diecezjalnego Domu Matki i Dziecka. Możesz do nich dołączyć.

Wolontariat Z pasją życia Natalka – pierwsza pociecha urodzona w Domu Matki i Dziecka z mamą Dorotą i wolontariuszkami Anną Greń (z lewej) i Elżbietą Zuzek (z prawej). Foto: Urszula Rogólska

Było popołudnie 25 marca – Dzień Świętości Życia. Szczególne święto dla wszystkich związanych ze stowarzyszeniem Diecezjalny Ośrodek Wspierania Rodziny, dla którego obrona życia poczętego jest jednym z najważniejszych celów. Duszpasterze rodzin – ks. Franciszek Płonka i ks. Robert Szczotka odprawili uroczystą Mszę św. w siedzibie stowarzyszenia w Bielsku-Białej-Lipniku przy ul. ks. Brzóski 3a. Uczestniczyły w niej także trzy pierwsze mamy, które zamieszkały w mieszczącym się w tym samym budynku Diecezjalnym Domu Matki i Dziecka im. Gianny Beretty Molli.

Dom – wotum diecezji za Rok Rodziny – poświęcił w grudniu ubiegłego roku biskup Tadeusz Rakoczy. Po Mszy św. były kwiaty, drobne upominki, rodzinna – taka, na ile to tylko możliwe w ośrodku – atmosfera.

Prezent na święto
Wieczorem 25 marca na swój kolejny nocny dyżur wolontariuszki przyszła Elżbieta Zuzek, na co dzień doradca życia rodzinnego w salwatoriańskiej parafii NMP Królowej Polski w Bielsku-Białej. Teoretycznie – jak wszyscy pracownicy i wolontariusze w Domu – jest przygotowana na każdą sytuację. – Ale tak trudno było opanować zdenerwowanie, kiedy około trzeciej w nocy przyszło mi zadzwonić na pogotowie – uśmiecha się dzisiaj wzruszona. To podczas tego dyżuru na świat przyszła Natalka – pierwsze dzieciątko w jeszcze krótkiej historii Domu. – To był dla nas wszystkich najpiękniejszy prezent od Pana Boga na Dzień Świętości Życia – podkreśla Elżbieta.
Natalka niedawno została ochrzczona. Mieszka z mamą Dorotą w Domu i jest oczkiem w głowie pracowników i wolontariuszy. Przyszywane ciocie i wujkowie są gotowi w każdej chwili pomóc mamie.

– Dostałam tu pomoc i wsparcie – mówi Dorota. – O każdej porze dnia i nocy mam kogoś, na kogo mogę liczyć. Ale wiadomo – nawet tak serdeczny dom nigdy nie będzie prawdziwym domem, dlatego marzę, żeby Natka jednak taki prwadziwy kiedyś miała...

Człowiek jest wielki
Elżbieta Zuzek jest jedną z około dwadzieściorga wolontariuszy, dzięki którym Dom Matki i Dziecka może funkcjonować całą dobę. – Kiedy tylko powstało to miejsce, wiedziałam, że będę się starała bardziej zaangażować w jego życie – mówi Elżbieta. – Podczas jednego ze spotkań dla doradców życia rodzinnego, zostaliśmy poinformowani o organizowanym w ośrodku dwudniowym kursie dla wolontariuszy. Nie wahałam się. Pracuję, więc moja dyspozycyjność jest nieco ograniczona. Wielu wolontariuszy, to właśnie osoby aktywne zawodowo. Jednak na dyżury nocne czy weekendowe zawsze znajdzie się czas. Anię Greń do wolontariatu w Domu zachęciła inna wolonatriuszka – Irena Sadowska.

– Pani Irena to żywy dowód na to, że kiedy się coś samemu pozna, łatwiej zaangażować się mocniej – dodaje Agnieszka Wróbel-Moś dyrektor biura stowarzyszenia, odpowiedzialna za szkolenia wolontariuszy. – Każdy może przyjść do ośrodka, który działa od dziewiątej do osiemnastej. Można przyjrzeć się prowadzonym zajęciom artystycznym, kulinarnym, z prowadzenia domu i oczywiście wziąć w nich udział – bez żadnych zobowiązań. Tak było z panią Ireną. Dziś jest jedną z naszych oddanych wolontariuszek. Takich osób mamy wiele. Są dla nas ogromną pomocą.

– Tyle sama otrzymałam w swoim życiu od innych, że bardzo chciałam się włączyć w wolontariat – mówi Ania. – Słowami, które mocno tkwią mi w sercu, są te wypowiedziane przez Papieża Jana Pawła II: „Człowiek jest wielki nie przez to, co ma, nie przez to, czym jest, ale przez to, czym dzieli się z innymi”. Dzięki pani Irenie, zwyciężyła pasja życia i chęć pomagania w miejscu, w którym się ono zaczyna – pomagania kobietom spodziewającym się dziecka, a także mamom w kolejnych etapach życia ich i ich nowo narodzonego dziecka – dodaje. Ania pracuje od poniedziałku do soboty. W miesiącu ma tylko jedną wolną sobotę. Ale nigdy jej tutaj nie brakuje podczas nocnych dyżurów sobotnio-niedzielnych.

Gotowi na wiele
Każdy kandydat na wolontariusza bierze udział w bezpłatnym szkoleniu. – Podczas tego dwudniowego kursu staramy się zapoznać kandydatów z różnorakimi sytuacjami, jakie mogą ich spotkać podczas dyżuru w ośrodku, służymy wiedzą, która może się im przydać podczas ich pracy tutaj – podkreśla Agnieszka Wróbel-Moś. – Szkolenia obejmują m.in. zaznajomienie z charakterystyką domu i jego mieszkanek. W tym zagadnieniu możemy liczyć na nieocenioną pomoc i doświadczenie Marii Szlagury, która przez lata prowadziła w Bielsku-Białej podobny dom. Kolejny temat to interwencja kryzysowa. To specyficzny ośrodek. Wolontariusze muszą być gotowi na różne sytuacje. Pomocą służą nam psychologowie i policjanci. I ostatni temat: opieka nad matką i dzieckiem w czasie ciąży i połogu oraz karmienie naturalne. Bo przecież osoby, które będą tutaj dyżurować, muszą mieć podstawy wiedzy i umiejętności w tym zakresie.

Sarna na dyżurze
– Pierwszy nocny dyżur to z reguły zaznajomienie się z ośrodkiem i mieszkankami – wspominają Elżbieta i Ania. – Zawsze na początku jest trochę obaw: co mnie spotka?, czy sobie poradzę? Pamiętamy te wszystkie przykłady podawane przez policjantów na szkoleniu i człowiek wyobraża sobie siebie w tych najtrudniejszych. Ale to tylko chwilowe. Wiadomo, że trzeba być gotowym także na takie, ale nie można myśleć o tym obsesyjnie, bo to niczemu nie służy.

Podczas pierwszego dyżuru Elżbiety pod okna ośrodka podeszły sarny z młodym. – Uśmiecham się teraz, ale w tamtych okolicznościach to naprawdę było wspaniałe przeżycie. Sarnia rodzina przed oknami ośrodka, który pomaga rodzinom. Podziałało uspokajająco. Jak podkreślają, na wolontariusza w tym miejscu nadaje się każda osoba, która potrafi być otwarta na innych, życzliwa, nie ocenia, ale chce wysłuchać, wspierać i towarzyszyć dziewczynom, nierzadko mającym za sobą trudne przejścia.

– Najpiękniejszą chwilą podczas mojego pobytu tutaj był wieczór spędzony na rozmowie z jedną z naszych mieszkanek – wspomina Ania. – Naprawdę – praca zawodowa nie dała mi nigdy tyle satysfakcji ile chwila, kiedy Karolina bardzo mi zaufała i podzieliła się tym, co leżało jej na sercu. Takie spotkania budują mocne więzi.

– Jesteśmy tutaj po to, żeby „zarażać” chęcią życia i dawać nadzieję wbrew nadziei – dodaje Elżbieta. – Dziewczyny, które teraz mieszkają w domu, mimo tego, co przeszły i wciąż przechodzą (bo przecież żadna kobieta oczekująca dziecka, która ma wsparcie i pomoc nie przychodzi tego szukać poza własnym domem rodzinnym), są pełne wielkiej nadziei. Uczymy się tego od nich.

***
Agnieszka Wróbel-Moś, dyrektor biura DOWR
- Mimo licznej grupy wolontariuszy, jaka już współpracuje z Diecezjalnym Ośrodkiem Wspierania Rodziny, wciąż potrzebujemy każdej pary rąk. Liczymy na pomoc przy opiece nad dziećmi, w prowadzeniu różnorakich zajęć organizowanych w ośrodku, a zwłaszcza podczas nocnych dyżurów w Domu Matki i Dziecka. Przy domu od niedawna funkcjonuje również okno życia – ostateczne wyjście dla każdej matki, która nie jest w stanie zapewnić swojemu dziecku warunków do życia. Może je tutaj anonimowo zostawić. Zobowiązaliśmy się więc do tego, by o każdej porze dnia i nocy, także w weekendy i święta, być gotowymi na przyjęcie każdego nowo narodzonego dziecka. Ufamy, że jest wiele osób, które mogą poświęcić choć trochę swojego czasu. Im więcej się nas zbierze, tym łatwiej będzie nam się zorganizować. Tym, którzy chcą nam pomóc, ale mają różnorakie obawy dotyczące własnych umiejętności, gwarantujemy szkolenia. Zapraszamy!


Zostań wolontariuszem w Domu Matki i Dziecka
Wszyscy, którzy chcieliby pomóc w funkcjonowaniu Diecezjalnego Ośrodka Wspierania Rodziny i całodobowego Domu Małego Dziecka mogą wziąć udział w bezpłatnych szkoleniach dla wolontariuszy. Zainteresowani mogą zgłaszać się osobiście lub telefoniczne pod nr.: (033) 814 88 66 lub (0 33) 810 12 55.

Artykuły z poszczególnych działów serwisu KULTURA:

  • Film
  • Literatura
  • Muzyka
  • Sztuka
  • Zjawiska kulturowe i społeczne