Praga śpiewa z nami

GN 18/2018 |

publikacja 03.05.2018 00:00

O odrodzeniu przedwojennego folkloru w 100. rocznicę urodzin Stanisława Grzesiuka mówi Jan Młynarski, lider zespołu Warszawskie Combo Taneczne.

Warszawskie Combo Taneczne w składzie  (od lewej): Wojtek Traczyk, Tomasz Duda, Lesław Matecki, Sebastian Jastrzębski, Anna Bojara, Jan Młynarski,  Piotr Zabrodzki. celina osiecka Warszawskie Combo Taneczne w składzie (od lewej): Wojtek Traczyk, Tomasz Duda, Lesław Matecki, Sebastian Jastrzębski, Anna Bojara, Jan Młynarski, Piotr Zabrodzki.

Maciej Kalbarczyk: Wychował się Pan w zupełnie innej epoce niż Grzesiuk, ale od dziecka intensywnie słuchał Pan jego piosenek. Co zafascynowało małego Jana w twórczości barda Czerniakowa?

Jan Młynarski: W naszym domu zawsze dużo mówiło się o Warszawie, a rozmowom na ten temat towarzyszyła muzyka. Grzesiuk z charakterystycznym akcentem śpiewał o stolicy, opowiadał historie, które wydarzyły się na jej ulicach i podwórkach. Słuchałem tych nagrań z ogromną przyjemnością, zapamiętywałem teksty piosenek, a wkrótce zacząłem je śpiewać. Chwilę później przeczytałem też książki: najpierw kilka razy „Boso, ale w ostrogach”, a później „Pięć lat kacetu” i „Na marginesie życia”. Odkryłem swoją warszawską tożsamość, poczułem bardzo silny związek z miastem. Tym uczuciom sprzyjał także czas, w którym przypadła moja młodość: w latach 90. nastąpiła eksplozja popularności zespołu Szwagierkolaska. Dzięki niemu piosenki Grzesiuka zaczęła nucić cała Polska. Przy różnych okazjach towarzyskich sięgałem po gitarę i zaczynałem śpiewać. Lata później, przy kolejnej nieformalnej okazji, dołączyli do mnie koledzy, także zafascynowani tymi utworami. Zaczęło nam to fajnie wychodzić, więc stwierdziliśmy, że warto wyjść do ludzi. Tak powstał zespół.

Po kilku latach działalności kapeli w Pana ręce trafiła bandżola Grzesiuka. Co Pan poczuł po raz pierwszy, grając na instrumencie, dzięki któremu muzyk przetrwał obóz koncentracyjny?

Dostępne jest 16% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.