Przeciętny Anglik o tym nie wie

GN 21/2018 |

publikacja 24.05.2018 00:00

O filmie „Katyń – ostatni świadek” z jego reżyserem Piotrem Szkopiakiem rozmawia Edward Kabiesz.

Przeciętny Anglik o tym nie wie Tomasz Gzel /pAP

Edward Kabiesz: Pracuje Pan w Wielkiej Brytanii, ale łączą Pana z Polską związki rodzinne.

Piotr Szkopiak: Mój ojciec, Zygmunt Szkopiak, był ministrem spraw zagranicznych rządu RP na uchodźstwie. W grudniu 1990 roku, wraz z prezydentem Ryszardem Kaczorowskim, poleciał do kraju przekazać symbole i insygnia urzędu władzy prezydenckiej Lechowi Wałęsie. Rodzice po II wojnie światowej pozostali w Anglii. Mój dziadek ze strony matki został zamordowany w Charkowie. Ja urodziłem się w Londynie.

Czy w domu rozmawialiście po polsku?

Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.