Badde, dziennikarz piszący do najważniejszych dzienników i tygodników na niemieckim rynku prasowym, przeżył osobiste nawrócenie po odkryciu, że Chusta z Manoppello i Całun Turyński przedstawiają tego samego człowieka. Nie ukrywa fascynacji zarówno postacią pierwszego od ponad czterystu lat papieża z Niemiec, jak i jego nauczaniem. Każdy rozdział książki poświęcony jest konkretnemu wydarzeniu z życia papieża Benedykta. W swoją opowieść autor wplata rozważania o zakorzenieniu tego pontyfikatu w dziejach Kościoła oraz stara się odpowiedzieć na pytanie, dlaczego nauczanie papieża z Niemiec, a zwłaszcza jego sprzeciw wobec „dyktatury relatywizmu”, było tak gwałtownie kontestowane przez różne środowiska na świecie, ale także w Kościele.

Ta książka jest napisana z wielką sympatią do Jana Pawła II oraz Polski, a opis papieskiej pielgrzymki do naszego kraju jest głęboki i poruszający. Niezwykle ciekawe są fragmenty dotyczące relacji Benedykta ze swymi rodakami. Wiele mówią o współczesnych Niemczech, ale także dziedzictwie Marcina Lutra, które w sposób oczywisty uformowało myślenie wielu Niemców, nie tylko poczuwających się do konfesyjnej więzi z reformatorem z Wittenbergi. W tym wywodzie Badde dochodzi do zaskakującej konkluzji: „Polacy razem ze swoim papieżem doprowadzili do upadku Związku Sowieckiego. Niemcy natomiast z czasem ustawiali się coraz bardziej przeciwko Benedyktowi XVI. Katolicy bodaj mocniej niż protestanci. Wyć się chce”. Przejmująco pisze o okolicznościach rezygnacji papieża, podkreślając świadomość tej decyzji, z którą Benedykt nosił się od wielu miesięcy. Książkę poprzedza przemowa abp. Georga Gänsweina, osobistego sekretarza papieża seniora, który niejako autoryzuje ją w jego imieniu. Całość czyta się znakomicie, jednym tchem.

Andrzej Grajewski

  Paul Badde "Czas Benedykta. Osiem dramatycznych lat pontyfikatu z bliska". Wydawnictwo Niecałe, Bytom, 2018