Z notatnika przyszłego papieża

Szymon Babuchowski

GN 12/2019 |

publikacja 21.03.2019 00:00

Pierwszy tom krytycznego wydania dzieł literackich Karola Wojtyły przynosi odkrycia ciekawe nie tylko dla filologów.

Z notatnika przyszłego papieża reprodukcja henryk przondziono /foto gość

Publikowanie po latach czyichś młodzieńczych tekstów zawsze nosi w sobie element ryzyka. Bo przecież juwenilia to zwykle utwory niedoskonałe, często niewolne od banału i nieuświadomionych wpływów innych autorów. Jeśli są wydobywane z zapisków odręcznych, pełnych skreśleń, nastręczają dodatkowych trudności związanych z ustaleniem właściwej wersji. O ile w ogóle taka istnieje, a tekst został ukończony.

Z drugiej strony juwenilia rzucają czasem nowe światło na późniejsze teksty autora. Pozwalają nam śledzić jego rozwój, a czasem też lepiej rozumieć decyzje, które podejmował po latach – zarówno te artystyczne, jak i życiowe. Szczególnie zaś ciekawe mogą okazać się, gdy rzecz dotyczy przyszłego papieża i świętego.

Dostępne jest 8% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.