Disney zlustrowany

Edward Kabiesz

GN 6/2021 |

publikacja 11.02.2021 00:00

Disney tylko dla dorosłych. Niemożliwe? A jednak.

Disney zlustrowany Courwwtesy Everett Collection /east news

Może przesadziłem, bo dawne animacje studia ciągle są dostępne i można je oglądać w serwisie streaming­owym Disneya dla dzieci. Do tej pory wydawało się, że produkcje Disneya niosły pozytywne przesłanie. Były to prawdziwe filmy familijne, które dostarczały doskonałej rozrywki i radości całym rodzinom. Podkreślały znaczenie odwagi, przyjaźni, szacunku dla innych, solidarności w obliczu zagrożenia, czyli wartości uniwersalnych opartych na etyce chrześcijańskiej, chociaż Disney unikał mieszania religii z filmem. Z pewnością filmy te mają również znaczące walory wychowawcze.

Studio naprawia „szkody”

Po śmierci Walta Disneya w roku 1966 rządy w wytwórni przejął Roy Disney, który kontynuował linię brata. Jednak Michael Eisner i Frank Wells, kolejni szefowie zarządu koncernu, uznali, że należy iść z postępem w różnych sferach, i stworzyli z firmy prawdziwą maszynkę do zarabiania pieniędzy. Steven D. Greydanus, katolicki krytyk filmowy, wyraził opinię, że w ostatnich produkcjach studia widać wyraźnie „manifestacyjne opowiedzenie się za takimi wynalazkami jak dywersyfikacja i akcja afirmatywna, przy jednoczesnym zanegowaniu rzekomo surowych, dogmatycznych, patriarchalnych i autorytatywnych wartości kultury Zachodu”. Także Tony Perkins z wpływowej organizacji Family Research Council zauważył, że w programach studia działającego pod szyldem nazwiska swojego założyciela coraz trudniej znaleźć odwołania do wartości konserwatywnych. Niektóre pełnometrażowe filmy Disneya dla dzieci również spotykały się z podobnymi zarzutami, co wydawało się opinią na wyrost.

Dostępne jest 21% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.