Smoki są wśród nas

Beata Stankiewicz

publikacja 02.12.2010 06:38

Tak nazywa się ekspozycja przygotowana specjalnie dla dzieci i młodzieży, aby przekonać młodych ludzi, że wizyta w muzeum wcale nie musi być nudna.

Smoki są wśród nas Beata Stankiewicz/GN Smoki pojawiają się w mitologii niemal wszystkich narodów, w legendach i podaniach

Smoki są nie­zwykle cie­kawymi istota­mi – nie ma ich, a jednocześnie są niemal wszę­dzie. Pojawia­ją się w mitologii niemal wszyst­kich narodów, w legendach i po­daniach. Ich wy­gląd, charakter, zachowanie w tych opowieściach bywają bardzo różne. Łączy je na pewno jedno – niesamowicie pobudzają ludzką wyobraźnię. Może dlatego nawet dziś możemy powiedzieć, że smoki są wokół nas. Bo kiedy za­czniemy się rozglądać wokół, rze­czywiście zaczniemy dostrzegać ich obecność.

A to na fasadach budynków, a to w przedmiotach użytkowych,nazwach firm, lokali gastronomicznych i oczywiście w heraldyce, malarstwie, fil­mie, literaturze. To właśnie pod­kreśla ta wystawa znajdują się na niej nie tylko obiekty muze­alne, ale i przedmioty współczesne, które łączy wize­runek smo­ka. Jest też wie­le zdjęć obiektów z Polski i całego świata prezentujących przeróżne wizerunki smoków. Tych dobrych, opiekuńczych, wywodzących się z Azji, i tych groźnych, niebez­piecznych stworów z innych kon­tynentów. Przy poszukiwaniu smoczych eksponatów okazało się, że najwięcej smoków kryje się w … muzeach diecezjalnych!

Święci kontra smoki

Dziwne? Wcale nie! Przecież smok jest uosobieniem zła, z któ­rym skutecznie walczyli święci. Pojawia się więc jako atrybut wie­lu z nich. Pośród świętych, którzy mieli do czynienia ze smokami, byli m.in. św. Jerzy, św. Jan Apostoł Ewangelista, św. Cado, św. Klemens, św. Ber­nard z Clairvoux, św. Małgorzata i św. Mar­ta, św. Samson, św. Syl­wester, św. Wiktoria, a także apostoł Filip.

Szczególnie czę­sto pojawia się smok w ikonografii św. Je­rzego, bardzo liczne są też obrazy ukazu­jące walkę archanioła Michała z szatanem w postaci smoka. Wśród eksponatów w wałeckim muze­um znalazły się np. kafel gotycki z przedstawieniem św. Małgorzaty z Antiochii Pizydyjskiej, romań­ska płytka przedstawiająca wal­kę św. Jerzego ze smokiem, rzeźba św. Jerzego, pokonującego smoka.

W muzeum Archidiecezji Poznań­skiej podziwiać można ciekawą hiszpańską chorągiew procesyj­ną, na której widnieje Matka Boża mająca smoka pod stopami, obraz św. Pawła ze smokiem, Order św. Jerzego, oczywiście ze smokiem, i kilka wyobrażeń św. Małgorzaty ze smokiem trzymanym na ręku. Św. Jerzy ze smokiem zdobi nawet jeden z pastorałów biskupich znaj­dujących się w tamtejszej kolekcji.

Gady na Watykanie

Ciekawa smocza legenda wią­że się z Watykanem. Według niej, św. Sylwester, wtedy papież, w 317 roku zamknął w podziemiach Watykanu smoka. Ten miał się wydostać na wolność w rocznicę śmierci świętego i zniszczyć świat, gdy rozpocznie się rok tysięczny. 31 grudnia 999 r. był więc dniem trwogi. Jakże wielka była radość, kiedy nic złego się nie wydarzyło! Świętujemy to do tej pory co roku, nie pamiętając wcale o roli smoka w tej sprawie.

Wiele innych legend i smoczych historii można poznać, zwiedzając wałecką wystawę. Naj­większe chyba jednak wrażenie robi wielki, mający prawie 2,5 metra wysokości smok, wykona­ny specjalnie na tę wystawę w Zakładzie Karnym w Wierzchowie, w ramach zajęć resocjalizacyj­nych. Można tu także obejrzeć ilustracje autorstwa Bartłomieja Baranowskiego do powstającej właśnie książki o wałeckich smo­kach, której autorką jest Dorota Pacewicz, studentka paryskiej Sorbony.