Niech rozsądek będzie z nami!

Waldemar Hass

publikacja 05.12.2010 07:16

Felieton o braku realizmu, handlu i „Gwiezdnych wojnach”.

Niech rozsądek będzie z nami! sburke2478 / CC 2.0 Świąteczne klimaty?

Żyjemy w swoistym „realnym konsumpcjonizmie”. Zbieżność tego pojęcia z „realnym socjalizmem” nie jest przypadkowa. Oba pod wieloma względami są podobne, gdyż w istocie nie mają zbyt wiele wspólnego z… realizmem. Ważne jest kreowanie, a nie faktyczny stan rzeczy. Spójrzmy choćby na świat reklamy.

W tej sferze – niestety – już dla wielu każdy chwyt wydaje się dozwolony. Towar jest super, mega i zawsze wyjątkowy. Byle sprzedać. Byle mieć. Swoją drogą mój ulubiony slogan reklamowy nie wiąże się wcale z wyrafinowaną kampanią jakiegoś znanego koncernu. To neon umieszczony nad jednym z niewielkich sklepów w mieście zielonogórskiego regionu, który krótko informuje o swoim asortymencie: „Mamy wszystko”.

Nie powinienem być zdziwiony, a jednak widok kalendarza adwentowego dla dzieci z bohaterami sagi filmowej „Star Wars” w głogowskim markecie zaskoczył mnie. Oto kolejny – przy tym jakże smutny – sposób na dotarcie do klienta…

Niech rozsądek będzie z nami!